• Link został skopiowany

Wiśniewski z budowy domu zrobił show. Mówi o długach. "Nie mamy sponsorów!" [PLOTEK EXCLUSIVE]

Michał Wiśniewski aktualnie jest w trakcie budowy nowego domu. Okazuje się, że inwestycja może nie dojść do skutku. W rozmowie z Plotkiem wyznał, że dopiero niedawno wyszedł z długów.
Michał Wiśniewski
kapif

Michał Wiśniewski ostatnio ma spore powody do radości. Kilka dni temu wraz z obecną żoną Polą poinformowali, że powitali na świecie syna. Imię Noël Cloé wzbudziło początkowo spore kontrowersje za sprawą tego, że uważa się je za żeńskie. Piosenkarz jednak ma nadzieję, że te czasy już dawno minęły i nikt nie będzie utożsamiać płciowo imion. Lider zespołu Ich Troje jest zapracowany zawodowo. Lada dzień będziemy go mogli usłyszeć na Polsat SuperHit Festiwal, a to nie wszystko. Obecnie pracuje nad nowym programem dla stacji, w którym buduje nowy dom. Nie jest jednak łatwo.

Zobacz wideo Wiśniewski wraca z programem o swoim domu. Mówi o długach. "Nie mamy sponsorów!"

Michał Wiśniewski postawi w domu symulator lotu 

Michał Wiśniewski 20 lat temu miał okazję tworzyć format "Jestem, jaki jestem", który emitowano na TVN-nie. Wtedy to właśnie Edward Miszczak był dyrektorem stacji, dziś natomiast obydwoje związani są z Polsatem. Po latach piosenkarz postanowił wrócić do show, tym razem relacjonując fanom budowę domu. Lider zespołu Ich Troje w rozmowie z Plotkiem wyznał, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, stanie w nim symulator lotu. "Kiedy Edward Miszczak tworzył program "Jestem, jaki jestem" to byliśmy trochę skazani na symulator lotu. Ja jestem w rzeczywistości pilotem, ale symulator był niemal od zawsze w moim domu, w związku z czym w nowym pewnie też się znajdzie. Ale to nie jest nic nowego. Wtedy to były trochę inne czasy" - mówił. Nie ukrywa, że cieszy go ogromne zainteresowanie, z jakim spotkał się format.

Ja cieszę się, że wracamy sentymentem, bo jak się okazuje, program zgromadził bardzo dużą publiczność. Nie spodziewałem się, bo myślałem, że to będzie tak, jak z relacjami: "A tam, obejrzy tysiąc czy dwa tysiące osób". To zgromadziło zacną publiczność, którą nie ma chyba żadna telewizja tematyczna. To mnie cieszy, bo to pokazuje, że to ma jakiś tam potencjał, do tego, żebyśmy ten projekt skończyli - mówił Michał Wiśniewski w rozmowie z Plotkiem

Michał Wiśniewski wyszedł z długów

Choć Michał Wiśniewski jest dobrej myśli, to zdaje sobie sprawę z tego, że budowa domu może nie dobiec końca. Jest to ogromna inwestycja, a on nie posiada sponsorów, którzy by go wsparli. Dodatkowo sam dopiero wyszedł z długów. Liczy jednak, że uda mu się pozostawić po sobie coś dla rodziny.

Bo to wcale nie jest powiedziane, że my ten dom skończymy. Zwrot akcji może się zdarzyć, bo dom się nie buduje za darmo. Wszyscy na początku napisali, że my mamy sponsorów na dom. My nie mamy sponsorów. Ja ciężko bardzo pracuję na to. Uwolniłem się od długów, ta atmosfera się troszeczkę rozluźniła i zacząłem pracować ze zdwojoną siłą. A wiadomo, nie jestem trendy, więc muszę bardzo ciężko pracować, bo chcę zostawić coś po sobie dla swojej rodziny - dodał
Więcej o: