Helen Mirren pojawiła się na tegorocznym festiwalu filmowym w Cannes. Żywa legenda kina pozowała na czerwonym dywanie podczas premiery obrazu z udziałem Johnny'ego Deppa. "Kochanica króla" ma być wielkim powrotem do światowej czołówki skazanego na ostracyzm aktora. U boku byłego męża Amber Heard pozowały takie gwiazdy jak Elle Fanning, czy Mads Mikkelsen. Niekwestionowaną ikoną imprezy była jednak 77-letnia zdobywczyni Oscara.
Helen Mirren na premierze obrazu pojawiła się w błękitnej sukni. Z kolorem kreacji korespondowały włosy gwiazdy... 77-latka postawiła na niebiesko-lawendową fryzurę. Pukle poprzeplatane były spinkami, a stylizację uzupełniały metaliczne sandały na wysokim obcasie, srebrna biżuteria oraz czarny wachlarz, którym gwiazda tajemniczo zasłaniała swoją twarz. Fani są zgodni - Helen wyglądała fenomenalnie!
Uwielbiam ją, wygląda doskonale! - czytamy na Instagramie.
W podobnym total looku pojawiła się przed laty Lady Gaga. Wokalistka w błękitnej fryzurze i imponującej sukni triumfowała na gali rozdania Złotych Globów w roku 2019. Kreacja, w której pojawiła się gwiazda, była projektem domu mody Valentino. Co ciekawe, stylizacja Gagi z tego pamiętnego wieczoru nawiązywała do stroju innej gwiazdy. Lata temu w podobnej sukni pozowała Judy Garland, odtwórczyni głównej roli w "Narodzinach gwiazdy" z 1954 roku.
Helen Mirren od lat zachwyca doskonałą formą. Gwiazda dba o figurę. Co ciekawe, aktorka przyznała, że od lat wykonuje te samą serię ćwiczeń. Trening zdobywczyni Oscara trwa jedynie kilkanaście minut, ale przy regularnym wykonywaniu przynosi doskonałe rezultaty. W wywiadzie dla magazynu "Fit and Well" Mirren zdradziła sekret: "Od lat wykonuję plan sprawności fizycznej XBX, czyli plan ćwiczeń Królewskich Kanadyjskich Sił Powietrznych. Każdego dnia musisz wykonywać serię trwającą 12 minut - i to wszystko!".