Finał 67. Konkursu Piosenki Eurowizji już za nami. Zgodnie z przewidywaniami nasza reprezentantka uplasowała się na odległym, 19. miejscu. Triumfowała natomiast Loreen ze Szwecji, co również nie było zaskoczeniem. Występ Blanki przyciągnął jednak uwagę zagranicznych mediów. Polska piosenkarka doczekała się wielu komplementów. Niestety, nie wszystkie elementy show zostały docenione.
Blanka pozytywnie zaskoczyła wszystkich. Polska piosenkarka popracowała nad wokalem i popisała się umiejętnościami tanecznymi. Jej występ doceniły nawet zagraniczne media. "The Guardian" uznał "Solo" za jedną z najciekawszych piosenek prezentowanych w konkursie. Reprezentantkę Polski skomplementował też portal BBC.
Śródziemnomorski hit "Solo" ma jedną z najbardziej świeżych i chwytliwych melodii tego wieczoru - czytamy w serwisie.
Niestety brytyjscy dziennikarze zwrócili uwagę także na efekty wizualne, które mogliśmy oglądać podczas show reprezentantki Polski. Ocena wizualizacji nie była jednak aż tak surowa, jak można było się spodziewać. "Niepowtarzalny klimat wakacji na plaży. Te zachody słońca, palmy i papugi (...). Blanka śpiewa o byciu silną oraz dążeniu do celu wbrew przeciwnościom losu. Ona i jej barwne tancerki tańczą w jaskrawych kolorach oraz w mikroskopijnych szortach - zdecydowanie jeden z bardziej optymistycznych utworów dzisiejszego wieczoru" - stwierdzili.
Zupełnie odmienna ocena występu Polki pojawiła się natomiast w niemieckich mediach. Nasi zachodni sąsiedzi boleśnie zakpili z występu Blanki. "Britney dla ubogich z Polski" - napisał portal Bild. Warto zaznaczyć, że reprezentanci Niemiec poradzili sobie znacznie gorzej niż Polka. Zespół Lord of Lost z utworem "Blood and Glitter" zajął ostatnie miejsce, zdobywając jedynie 18 punktów.
Szwedzka wokalistka od początku była uważana za faworytkę i to właśnie jej bukmacherzy dawali największe szanse na wygraną. Loreen triumfowała w Konkursie Piosenki Eurowizji już po raz drugi. Jej zwycięstwo nie ucieszyło jednak internautów, którzy od początku mieli innego ulubieńca. Serce fanów skradł ekscentryczny Käärijä z Finlandii, który swoim finałowym występem porwał publiczność. Jeśli jedynie widzowie wybieraliby zwycięzcę, to właśnie on znalazłby się na pierwszym miejscu, gdyż w głosowaniu otrzymał 376 punktów, natomiast Loreen fani przyznali "zaledwie" 243 punkty.