Na instagramowym koncie Pauliny Smaszcz pojawiło się kolejne, bardzo słodkie zdjęcie. Budząca skrajne emocje dziennikarka podzieliła się ze swoimi fanami uroczą fotografią z wnuczką. Niedawno kobieta została babcią i na pierwszy rzut oka widać, że sprawia jej to ogromną radość. Dziewczynka już po raz drugi pojawiła się na profilu Smaszcz i pieszczotliwie nazywana jest przez nią "pszczółką".
Paulina Smaszcz jest mamą dwóch synów - Franciszka i Juliana. Są oni owocem wieloletniego małżeństwa z Maciejem Kurzajewskim. Para poznała się na początku lat 90 i w 1996 roku wzięła ślub. Przez 23 lata małżonkowie dogadywali się doskonale i nic nie wskazywało na to, że ich szczęściu mogłoby coś zagrażać. Jednak 30 stycznia 2020 roku doszło do rozwodu. Mimo upływu już trzech lat od rozstania Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski wciąż nie mają najlepszych relacji. Nie przeszkadza im to jednak w kontaktach z synami.
Starszy z synów Smaszcz i Kurzajewskiego niedawno został ojcem. Aktualnie przebywa we Włoszech i, w przeciwieństwie do swojej mamy, stara się stronić od życia publicznego. O aktualnych zdarzeniach z życia rodziny dowiedzieć możemy się z instagramowego konta Pauliny Smaszcz. Niedawno pojawiła się na nim kolejna fotografia z wnuczką. Babcia-petarda trzyma na niej dziewczynkę tyłem do aparatu i nie ujawnia jej twarzy.
Kobieta-petarda ubrana jest w jasnoniebieską koszulę z popeliny z bardzo obcisłe jeansy w tej samej tonacji kolorystycznej. Uwagę zwraca wnętrze, w którym zostało zrobione zdjęcie - jest ono bardzo stylowe i nawiązuje do typowo włoskiej estetyki. Masywna, drewniana komoda świetnie współgra z kremowym fotelem. Niewielkie lustro w złotej ramie i średnich rozmiarów obraz nadają pomieszczeniu wyjątkowego charakteru. Uwieczniane przez dziennikarkę chwile z pewnością będą świetną pamiątką przywołującą na myśl ciepłe wspomnienia z okresu dzieciństwa dziewczynki.