Doda podzieliła się ostatnio osobistym wyznaniem. Artystka w przeszłości cierpiała na depresję i zmagała się z myślami samobójczymi. Wówczas jej problemy na tle psychicznym były związane z małżeństwem z Emilem Stępniem. Rabczewska ponownie walczy z natłokiem myśli i ogromnym stresem, co jest związane między innymi ze stanem zdrowia jej ojca. W tych ciężkich chwilach może liczyć na wsparcie najbliższych przyjaciół.
Doda na jednych z ostatnich nagrań, jakie opublikowała na Instagramie, poinformowała, że w tym ciężkim okresie może liczyć jedynie na przyjaciół i wiernych fanów. To od nich natychmiast otrzymała słowa otuchy. Najbliżsi poszli o krok dalej i postarali się zająć jej myśli czymś dużo przyjemniejszym. Zorganizowali jej dzień pełen wrażeń. Wybrali się na masaż, spektakl i spotkanie z alpakami. Dorota Rabczewska podkreśla, że wyciągnięcie jej z domu było nie lada wyzwaniem. Nie miała nawet sił na przebranie się. Z opisu możemy wywnioskować, że stale pozostaje w kontakcie z Dariuszem Pachutem, który przebywa z dziećmi na wakacjach.
Mam wspaniałych przyjaciół. Dżagulec zabrał mnie na spektakl "Mała syrenka", Oliwia na tajski masaż, a Damien zabrał mnie na alpaki. Mam też wspaniałych fanów, którzy zasypali mi skrzynkę z dobrą energią i w każdej minucie mysza jest obok, nawet jak go nie ma. BĘDZIE DOBRZE. PS: Tak, chodzę ciągle w tych samych ciuchach, bo mi się nie chce przebierać i tak dobrze, że wstaję z łóżka - pisała Doda.
Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy.