Antoni Królikowski nie ma ostatnio dobrego czasu w mediach. Najpierw było głośno na temat jego zatrzymania przez policję, a teraz podobno haker włamał się na profil aktora na Instagramie. Opublikowano wówczas w formie InstaStories dotychczas nieznane materiały oczerniające byłą partnerkę aktora, czyli Joannę Opozdę. Relacje szybko zniknęły, gdyż Królikowski podobno odzyskał konto. Czy w tak krótkim czasie można opanować hakerski atak? Zapytaliśmy o to dziennikarkę specjalizująca się w temacie cyfryzacji.
Materiały dotyczące Joanny Opozdy zostały usunięte z profilu aktora. Pamiętajmy jednak, że w sieci nic nie ginie. O instagramowym "włamaniu" wie już cała Polska. Właściciel sprawnie odzyskał dostęp do konta i zdążył o tym poinformować obserwatorów. Czy opanowanie ataku hakerskiego w tak krótkim czasie jest możliwe? Zapytaliśmy o to dziennikarkę Sylwię Czubkowską, która jest specjalistką od cyfryzacji. Prowadząca podcast "Techstorie" w Tok FM uważa, że sprawne odzyskanie konta po włamaniu jest realne.
Jest to możliwe. Nie ma do końca zasad jeśli chodzi o Instagram. Mogło się okazać, że było to niepełne przejęcie konta.
Ekspertka zaznacza, że w przypadku pełnej kradzieży konta, odzyskiwanie go może trwać tygodniami. W przypadku niektórych włamań, kiedy dochodzi do niepełnej utraty profilu, można w upływie kilku godzin pozbyć się problemu. Właściciel zgłasza włamanie do administratorów serwisu społecznościowego, a następnie szybko zmienia hasło i uruchamia dwuetapową weryfikację. Ten sposób zabezpieczenia ma ogromne znaczenie i chroni nasze profile o wiele skuteczniej. W przypadku Królikowskiego "włamanie" miało miejsce w nocy. Publikowanie zaskakujących treści o tej porze stanowi dla niektórych sygnał mówiący o tym, że osoba wstawiająca podejrzane InstaStories może być pod wpływem substancji odurzających, o co niektórzy podejrzewają aktora. Ekspertka podkreśla, że każdy przypadek jest indywidualny.
Nie wykluczałabym włamania. Są próby przejęcia kont, podszywań. One są teraz dosyć częste. Być może Królikowski nie pilnuje bezpieczeństwa swoich kont i one są łatwe do przejęcia. (...) Jest duża skala przejęć tożsamości na Instagramie. Dotyczy to głównie influencerów. (...) Meta może obniżać swoje standardy dbania o użytkowników.
Charakterystyczny niebieski znak weryfikacji występuje u wielu celebrytów. Mamy pewność, że profil jest oficjalny. Takie konta traktowane są w mediach nieco inaczej. Ekspertka od cyfryzacji zwróciła uwagę na ten fakt. Osoby, które nie posiadają konta zweryfikowanego, mogą dłużej czekać na odpowiedź administratorów. W przypadku Królikowskiego mogło być nieco łatwiej. Aktor posiada konto zweryfikowane, które śledzi ponad 500 tys. użytkowników. Sylwia Czubkowska przypomina:
Warto podkreślić, że przy kontach zweryfikowanych kontakt z administratorami jest ułatwiony. Szybsza ścieżka może być także przy takich kontach, które mają shadowbany.
Wspomniane shadowbany to pewnego rodzaju kara, która jest nałożona na właściciela konta wskutek nieprzestrzegania zasad serwisu. Na Instagramie może objawiać się ona jako spadek zasięgów, gdyż treści są pokazywane mniejszej liczbie odbiorców. W wyszukiwarce występuje problem ze znalezieniem konta. Takie działanie jest pomocne przy eliminowaniu fałszywych profili, których na Instagramie jest mnóstwo. Metodą na pozbycie się kary jest przede wszystkim przestrzeganie zasad platformy.