Cały świat usłyszał o Mary-Kate i Ashley Olsen w 1987 roku za sprawą serialu "Pełna chata", w którym siostry na zmianę wcielały się w postać rezolutnej Michelle Tanner. Z popularnym sitcomem związane były aż do jego zakończenia w 1995 roku, a dla dziewięcioletnich wówczas bliźniaczek był to dopiero początek gigantycznej kariery. Kariery, której zresztą wcale chyba nie chciały, biorąc pod uwagę, jak bardzo obydwie chronią dziś prywatności.
W 1993 roku, jeszcze za czasów emisji "Pełnej chaty", przedstawiciele bliźniaczek postanowili zadbać o ich interesy. W ich imieniu założono firmę Dualstar, która zajmowała się produkcją filmów, seriali, płyt czy gier komputerowych. Wszystko było oczywiście firmowane nazwiskiem słynnych sióstr. Do 2004 roku firma wyprodukowała aż 14 filmów z udziałem Mary-Kate i Ashley Olsen m.in. "Czy to ty, czy to ja?", "Bliźniaczki na boisku", "Odlotowa podróż" czy "Nikomu ani słowa". Siostry pracowały ciężko nie tylko na planach filmowych. Nagrywały także albumy z piosenkami i bardzo dużo czasu poświęcały również na zorganizowane spotkania z fanami. "Town & Country" cytuje wypowiedź jednej z kobiet, która przed laty miała okazję zobaczyć Mary-Kate i Ashley Olsen jako dzieci podczas jednego z takich wydarzeń.
Trzeba było czekać w kolejce przez trzy godziny, a one siedziały tam, bardzo zmęczone, smutne i znudzone. Nagle poczułam przypływ wstydu. Bliźniaczki po prostu prażyły się w słońcu jak dziwolągi na wystawie. I tak wyglądało pierwsze 18 lat ich życia, bez przerwy - opowiada Viviana Rosales Olen.
W 2004 roku bliźniaczki zagrały w filmie "Nowy Jork, nowa miłość", który nie tylko został zmiażdżony przez krytyków, ale też nie przypadł do gustu nawet fanom sióstr. Produkcja okazała się klapą finansową i była ostatnią, w której Mary-Kate i Ashley Olsen wystąpiły razem. 18-letnie wówczas bliźniaczki przejęły także zarządzanie Dualstar i zabezpieczyły przyszłość finansową firmy, wypuszczając na rynek kolejne produkty firmowane ich nazwiskiem m.in. perfumy czy dekoracje. Od tego czasu siostry zaczęły usuwać się w cień i coraz rzadziej pojawiać w mediach. W tym samym roku ich przedstawiciel poinformował także media, że Mary-Kate trafiła do szpitala w związku z problemami zdrowotnymi. U dziecięcej gwiazdy zdiagnozowano anoreksję, a aktorka w klinice spędziła w sumie miesiąc. Amerykańskie tabloidy rozpisywały się także wówczas o rzekomych problemach Mary-Kate z używkami i sugerowały, że nie znalazła się w szpitalu, a w klinice odwykowej. Aktorka zaznaczyła, że doniesienia te są fałszywe i groziła za nie nawet pozwem.
Gdy bliźniaczki mogły decydować już same o sobie, nie chciały za bardzo wracać do aktorstwa, za to mocno zainteresowały się za to modą. W 2006 roku stworzyły własną markę luksusowych ubrań, którą nazwały The Row. Jak podaje "Wall Street Journal", siostry początkowo ukrywały, że to właśnie one stoją za nową marką i chciały, aby stworzone przez nich ubrania obronił się same. Nie wypowiadały się publicznie na temat The Row przez pierwsze trzy lata od jej założenia. Bliźniaczki Olsen nad The Row pracują do tej pory i cały czas pasjonują się modą.
Choć unikają publicznych wystąpień i rzadko można zobaczyć je na ściankach, co jakiś czas w sieci pojawiają się ich zdjęcia z modowych gal czy światowych tygodni mody. Ich fotografii próżno szukać za to na oficjalnych kontach w mediach społecznościowych, których żadna z sióstr do dziś nie prowadzi. Stosunkowo niewiele wiadomo dziś także o życiu prywatnym bliźniaczek Olsen. W 2015 roku Mary-Kate poślubiła francuskiego bankiera Oliviera Sarkozy, będącego przyrodnim bratem byłego prezydenta Francji. Rozwiedli się jednak po sześciu latach. Z kolei Ashley na ślubnym kobiercu stanęła w 2022 roku, a jej wybrankiem jest nowojorski artysta i syn projektantki biżuterii Louis Eisner.