Demi Moore wprowadza się do Bruce'a Willisa i jego żony! - grzmią nadal nagłówki z portalu Radar Online. Niestety, plotka okazała się zupełnie nieprawdziwa, co dementuje Emma Heming Willis, opiekująca się mężem.
Radar Online podał, że Demi Moore już się wprowadziła do byłego męża i pomaga jego aktualnej żonie Emmie Heming Willis w opiece. Emma postanowiła odnieść się do tych plotek i skwitowała je krótko - to bzdury. Na Instagramie zamieściła krótkie dementi:
Zduszę to w zarodku. To bzdura. Proszę, przestańcie - napisała, publikując tytuł "sensacji".
Niestety, informacja zdążyła obiec cały świat, zanim Emma Heming Willis wydała to krótkie oświadczenie. Wydawała się ona o tyle prawdziwa, że w czasie pandemii Demi Moore rzeczywiście zamieszkała razem z byłym mężem, jego obecną żoną i wspólnymi dziećmi. Wówczas jeszcze Bruce Willis nie wycofał się oficjalnie z aktorstwa. Dopiero po kilku miesiącach podano do wiadomości publicznej informację, że cierpi na afazję, a rok później - wiadomość o postępującej demencji.
Emma Heming Willis w udzielonym niedawno wywiadzie wspominała, że czas pandemii był dla niej i dla rodziny paradoksalnie bardzo korzystny.
Spędziliśmy w Idaho dobrych osiem miesięcy. Przeszliśmy kwarantannę z byłą żoną Bruce'a i trzema córkami. To był świetny czas, piękny. Dla nas wszystkich, dla córek Bruce'a. Byliśmy ze sobą dzień i noc, jedliśmy razem śniadania, obiady, kolacje, każdego dnia, przez tyle miesięcy! - podsumowała w podcaście dr Willa Cole'a.