• Link został skopiowany

Izabela Janachowska pokazała pokój syna. Wnętrze jak z katalogu. Spójrzcie na kanapę! Nietypowy wybór

Izabela Janachowska przeprowadziła się do nowego mieszkania. Zobaczcie, jak urządziła pokój syna.
Izabela Janachowska z synem
Instagram/@izabelajanachowska

Dwa lata temu Izabela Janachowska poinformowała, że kupiła mieszkanie. Od tego czasu na bieżąco relacjonowała w mediach społecznościowych kolejne etapy remontu. Prace dobiegły końca w grudniu 2022 roku i święta Bożego Narodzenia Janachowska spędziła w nowym miejscu. Tancerka chętnie pokazuje wnętrza luksusowego apartamentu. Niedawno pochwaliła się salonem, a teraz przyszła kolej na pokój syna.  

Zobacz wideo Janachowska boi się o remont w apartamencie. Nie wie, czy zdąży przed świętami

Tak Izabela Janachowska urządziła pokój syna. Jest bardzo przytulnie i nie brakuje ciekawych dodatków

W królestwie Christophera na próżno szukać typowych dziecięcych dekoracji. Wnętrze jest bardzo stylowo urządzone. Dominują w nim jasne barwy i designerskie dodatki. Szare ściany kontrastują z białymi meblami i brązową podłogą. Na środku pomieszczenia jest beżowy, miękki dywan. Naszą uwagę zwróciła kanapa, która ma ciekawy kształt. Całość wygląda jak z katalogu. Więcej zdjęć znajdziecie w galerii u góry strony. Są tam również kadry z salonu i kuchni Janachowskiej. 

Izabela Janachowska - dom
Izabela Janachowska - domInstagram/@izabelajanachowska

Janachowska pokazała także ulubioną zabawkę syna. Christopher bardzo lubi bawić się klockami. Okazuje się również, że chłopiec ma nietypowe zainteresowania i marzenia.

Moje dziecko ma w życiu trzy pasje. Rakiety i wszystko, co z nimi związane, silniki, zbiorniki paliwowe... Wymieni wszystkie piętnaście rakiet, które poleciały w kosmos. Druga jego pasja to samoloty. Opowie wszystko o samolotach odrzutowych, o śmigłach, o szybowcach. Trzecia jego pasja, aktualnie chyba największa, wygrywa ze wszystkimi innymi, to są statki - wyznała w wywiadzie dla Plejady.

Tancerka dodała, że chłopiec pod choinkę zażyczył sobie boję do statku. Udzielając wywiadu, zażartowała, że cieszy się, że Christopher nie poprosił w liście do św. Mikołaja o statek, który z pewnością byłby jeszcze trudniejszy do kupienia.

Więcej o: