Anna Mucha Nowy Rok postanowiła przywitać z ukochanym Jakubem Wonsem w Stanach Zjednoczonych, co skrzętnie relacjonuje na Instagramie. Aktorka chętnie dzieli się przemyśleniami między innymi na temat amerykańskiego jedzenia. Jak dotąd kuchnia jej nie zachwyciła i tęskni za polskimi potrawami. Jednak na najnowszej relacji para chyba w końcu trafiła na prawdziwą perełkę.
Anna Mucha jest bardzo aktywna na Instagramie, gdzie chętnie pokazuje codzienne życie, kadry z domu, pracy, a także podróży. Również obecny pobyt na Florydzie można śledzić na jej relacjach. Anna Mucha i Jakub Wons zwiedzili już m.in. Miami Beach, dom Versace, poszli na mecz Lakersów, a także ochoczo próbują amerykańskich dań, odwiedzając knajpkę za knajpką. Jedzenie w hotelu oraz w restauracjach na razie jej nie zachwyciło. Narzekała na zimne jajka na śniadanie oraz niedobre słodkości. Zła passa chyba jednak minęła, ponieważ gwiazda w końcu wyszła zadowolona po posiłku.
Aktorka niczym wprawiony krytyk kulinarny na InstaStories ocieniała kolejne dania z podróży po Florydzie. Tym razem przy dokach znalazła pyszną knajpkę, gdzie zajadała się owocami morza, batatami i kanapkami.
Prościutko, ze smakiem. Ja wiem, że to nie wygląda, ale uwierzcie mi - miało to sens - napisała pod jedną z kanapek.
Annie Musze przypadło do gustu także kolejne danie - ceviche z przegrzebków.
Subtelna, świeża, pikantna rozkosz dla podniebienia.
W końcu można mówić o sukcesie. Więcej kulinarnych kadrów i opinii z podróży Anny Muchy znajdziesz w galerii u góry strony.