• Link został skopiowany

Wojciech Szczęsny brutalnie faulowany przez reprezentanta Francji. Nie mógł wstać z bólu. "Człowiek ze stali"

Trwa mecz Polska-Francja w Katarze. Wojciech Szczęsny został brutalnie sfaulowany przez Dayota Upamecano. Nasz bohater narodowy na szczęście wyszedł z tego cało.
Wojciech Szczęsny
Fot. AP, @Mesli_Dounia/Twitter

Tegoroczne Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej w Katarze są wyjątkowo szczęśliwe dla biało-czerwonych. Polska po raz pierwszy od 36 lat wyszła z grupy. 4 grudnia rozgrywa się mecz naszej reprezentacji z mistrzami świata - Francją. Podczas dość wyrównanego starcia doszło do brutalnego faulu na polskim bramkarzu. 

Zobacz wideo Szczęsny najlepszym piłkarzem fazy grupowej? "Uratował mundial"

Wojciech Szczęsny faulowany podczas meczu z Francją

Wojciech Szczęsny to niekwestionowany fenomen tegorocznego Mundialu. Polski bramkarz rewelacyjnie broni prawie każdy strzał na siatkę, nawet dwa rzuty karne, w tym jeden Lionela Messiego. Na razie straciliśmy jedynie trzy bramki, dwie z Argentyną i jedną z Francją w pierwszej połowie spotkania. To raczej ostatnie mistrzostwa Wojciecha Szczęsnego, który zapowiedział, że niedługo zamierza przejść na emeryturę. 

Podczas wyrównanego meczu z Francją doszło do nieprzyjemnej sytuacji. Wojciech Szczęsny został brutalnie sfaulowany przez francuskiego reprezentanta Dayota Upamecano. Akcja miała miejsce przy bramce polskiego piłkarza. Wyglądało to tak, jakby Szczęsny został uderzony w głowę kolanem przez francuskiego obrońcę. Sytuacja wyglądała na bardzo poważną, przez chwilę polski bramkarz leżał na murawie i trzymał się rękoma za głowę. Jednak nic i nikt, nawet Lionel Messi, nie jest w stanie pokonać Szczęsnego na tegorocznym turnieju.

On jest człowiekiem z żelaza, taka energia emanująca, spokój, opanowanie, niesamowity - mówili komentatorzy TVP.

Po wszystkim piłkarze nawzajem pomogli sobie wstać i poklepali się na zgodę. To się nazywa sportowe zachowanie. 

Podobna sytuacja miała miejsce w drugiej połowie. Bramkarz wylądował na plecach kolegi z drużyny Mattiego Casha. Ucierpiały plecy Szczęsnego. Przez dłuższą chwilę leżał z grymasem na twarzy.

Więcej o: