• Link został skopiowany

Aleksandra Popławska ostro o Kancelarii Prezydenta. "Bareja by tego nie wymyślił"

Prezydent Andrzej Duda powołał ważne ciało doradcze, w którym zasiada kilkanaście osób, ale nie ma wśród nich żadnej kobiety. To nie spodobało się Aleksandrze Popławskiej, która w ostrych słowach skrytykowała Kancelarię Prezydenta.
Aleksandra Popławska i Andrzej Duda
kapif agencja gazeta

Od lat mówi się, że w polityce kobiet jest zdecydowanie za mało. Problem w mniejszym stopniu dotyka kraje Europy zachodniej, ale w Polsce jest wciąż bardzo poważny. Mimo zwiększającej się świadomości społecznej wciąż w naszym kraju niewiele się w tej sprawie zmienia na lepsze. Teraz jednak za sprawą Kancelarii Prezydenta wydaje się, że zrobiliśmy nawet krok w tył. Problem nagłośniła Aleksandra Popławska.

Zobacz wideo PiS straszy wyborców homoseksualizmem

Aleksandra Popławska uderza w Kancelarie Prezydenta

Gwiazda udostępniła na Instagramie zdjęcie nowo powołanej rady Rady ds. Szkolnictwa Wyższego, Nauki i Innowacji. Szkopuł w tym, że w tym gronie nie ma ani jednej kobiety.

Z cyklu - Bareja by tego nie wymyślił. Prezydent powołał Radę ds. Szkolnictwa Wyższego, Nauki i Innowacji. „To rada, która ma patrzeć w przyszłość." W radzie nie ma miejsca dla ani jednej kobiety. Poważnie? Tak panowie widzą edukacyjną przyszłość naszego kraju? Rada mędrców należąca do młodszych uczniów ze świata nauki też nie widzi, nie ma w niej również miejsca dla studentek i studentów, czyli bezpośrednio szkolnictwo uczęszczające. Bardzo postępowo. Co wy na to? Bawcie się dobrze panowie w swoim zacnym hermetycznym gronie.
 

Pod postem pojawiło się wiele komentarzy. Internauci są równie zniesmaczeni, co Aleksandra Popławska.

Wstyd i hańba! Kobiety w tym kraju głosu nie mają. W jakim patologicznym kraju my żyjemy?
Trzeba iść na wybory i zmienić towarzystwo.
Śmiać się, czy płakać, aż dziw bierze, że nie ma żadnego biskupa, dramat.

To kolejna poważna rysa na wizerunku Kancelarii Prezydenta w ostatnich dniach. Przypomnijmy, że rosyjski prankster dodzwonił się do Andrzeja Dudy, podając się za prezydenta Francji Emmanuela Macrona. 

Więcej o: