Wielkimi krokami zbliżają się Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej. 20 listopada w Katarze zostanie rozegrany mecz otwarcia turnieju, a dwa dni później biało-czerwoni staną do rywalizacji z Meksykiem. Grzegorz Krychowiak pojawił się w programie Wojewódzki&Kędzierski, by opowiedzieć o przygotowaniach do imprezy. Rozmowa nie dotyczyła jednak tylko piłki nożnej. W pewnym momencie zeszła na bardzo prywatny grunt.
Kuba Wojewódzki zapytał Grzegorza Krychowiaka, czy często słyszał o sobie, że jest przystojny. Ten nie ukrywał, że zdarzały się takie sytuacje.
Słyszałem komplementy odnośnie tego, jak wyglądam. Ostatnio jednak dowiedziałem się, że jestem chudy. Nie wiem, jak to odebrać.
Prowadzący kontynuował temat i poprosił piłkarza o wyznanie, czy jego żona była jego pierwszą partnerką. Krychowiak zdecydowanie zaprzeczył.
Nie. Jak byłem młodszy, to się bardzo dobrze bawiłem. Byłem typem kłusownika, spotykałem się z dziewczynami na weekend lub jeden dzień. Trochę tego było. Wydaje mi się, że przed długim związkiem trochę tego musi być. Trzeba wcześniej korzystać z życia.
Grzegorz Krychowiak przyznał, że żona niespecjalnie interesuje się piłką nożną.
Rzeczywiście nie jest fanką futbolu, ale ostatnio zaczęła już śledzić wyniki. Trochę bardziej ją to przejmuje.
Piłkarz miał 21 lat, gdy poznał Celię Jaunat. Podkreślił jednak, że nie żałuje, iż wszedł w poważny związek w tak młodym wieku.