• Link został skopiowany

"Taniec z Gwiazdami". Pierwsza para już w finale!

13. edycja polsatowskiego "Tańca z Gwiazdami" dobiega końca. 24 października stacja wyemitowała półfinałowy odcinek, a na ostatniej prostej nie brakowało zaskoczeń.
'Taniec z Gwiazdami'
Fot. KAPiF

Choć Natalia Janoszek tańcząca w parze z Rafałem Maserakiem była niemal od początku faworytką emitowanej w tym roku edycji show, z "Tańcem z Gwiazdami" pożegnała się tuż przed półfinałem. Z decyzją telewidzów trudno było pogodzić się samej Iwonie Pavlović, która w rozmowie z nami przyznała, że liczyła, iż Janoszek będzie do samego końca walczyć o kryształową kulę. Awans do półfinału zapewnili sobie natomiast Jacek Jelonek, Wiesław Nowobilski i Ilona Krawczyńska.

Zobacz wideo Największe stawki w "Tańcu z Gwiazdami"

"Taniec z Gwiazdami"

W półfinałowym odcinku trzy pary zaprosiły do występów uczestników poprzednich edycji. Jako pierwsi na parkiecie zaprezentowali się Jacek Jelonek i Michał Danilczuk, którzy zatańczyli jive'a z Piotrem Mrozem. Jurorzy nie szczędzili im komplementów i przyznali męskiemu trio 40 punktów.

Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński wystąpili natomiast z Łukaszem "Jurasem" Jurkowskim. Na parkiecie "Tańca z Gwiazdami" zaprezentowali się w energetycznym tangu.

Ilona, ty jak zawsze perfekcyjna - zachwycił się Michał Malitowski.
Przyzwyczaiłam się, że robicie coraz mniej tanecznych kroków - skomentowała z kolei Pavlović.

Krawczyńska i Rowiński dostali od jurorów w sumie 39 punktów.

Wiesław Nowobilski i Janja Lesar zaprezentowali się na parkiecie w towarzystwie Sławomira Zapały i również zatańczyli tango.

Drodzy państwo, zobaczyliście w tym programie drugą parę jednopłciową, Sławomir i Wiesiek - żartował Andrzej Grabowski.
To było tak ujmujące - rozpływała się nad trzecią parą Pavlović.

Ostatnie trio dostało od jurorów najmniej, bo 36 punktów.

Danliczuk i Jelonek, już w duecie, zatańczyli następnie taniec współczesny.

Jesteś świetnie reprezentującą się gwiazdą na parkiecie - podsumowala Pavlović.

Za ten występ również otrzymali 40 punktów. Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński w parze wystąpili następnie w zmysłowej rumbie.

Jestem z ciebie dumny, żebyś z twoją charyzmą była tak opanowana - powiedział Malitowski.

Im także zachwyceni jurorzy przyznali maksymalną liczbę punktów.

Nowobilski i Lesar mieli z kolei okazję zaprezentować się w tańcu latynoamerykańskim i przez ostatnie dni przygotowywali się do samby.

Kroki od pięty w półfinale... Tylko ty to mogłeś zrobić - grzmiała Pavlović.

Jurorzy tym razem byli nieco mniej łagodni i przyznali parze w sumie 35 punktów.

Po dwóch tańcach wszystkich trzech par w półfinałowym odcinku show zsumowano noty jurorów i głosy widzów. Na pierwszym miejscu uplasowali się Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński, gwarantując sobie tym samym awans do finału. Dwie pozostałe pary musiały zmierzyć się w dogrywce.