Katarzyna Skrzynecka znana jest z miłości do Grecji. Jurorka "Twoja twarz brzmi znajomo" kiedy tylko może ucieka właśnie w te rejony. Jak wielokrotnie wspominała w wywiadach, ceni tamtejszą kulturę i piękne krajobrazy, a na miejscu czuje się jak w drugim domu. Trudno się dziwić, że z taką chęcią regularnie tam wraca.
Katarzyna Skrzynecka jeszcze przed chwilą widziana była na planie nowego sezonu "Twoja twarz brzmi znajomo", a natychmiast po zakończeniu programu udała się na lotnisko, aby jak najszybciej dołączyć do rodziny na "pożegnanie greckiego lata".
Katarzyna Skrzynecka do Grecji zabrała całą rodzinę. Jak sama podkreśla we wpisach na Instagramie, wspólny czas wyciskają "jak cytrynę".
Doceniamy każdą szczęśliwą chwilę rodzinnych wakacji do najostatniejszej minuteczki - napisała.
Rodzinne wycieczki obfitują w zwiedzanie starożytnych budowli, ale aktorka znalazła też czas na relaks w morskiej pianie. Całą sytuację opisała z przymrużeniem oka na Instagramie i udostępniła kilka zdjęć z plaży.
Poranne okoliczności, w których pojęcie "wpienić się" lub "zamorzyć się" nabiera innego znaczenia. Do Afrodyty brakuje mi już tylko afro - wyznała.
Na reakcję na opublikowane zdjęcia nie trzeba było długo czekać, fani od razu zaczęli "rozpływać" się nad naszą polską Afrodytą i zasypali ją komplementami. Obserwatorzy jednogłośnie stwierdzili, że aktorka w takim wydaniu prezentuje się pięknie.
Jednym słowem bosko.
Okoliczności przyrody zaiste przecudnej urody.
Lubię panią oglądać, zawsze uśmiechnięta - czytamy w komentarzach.
Fani nie mogli się zdecydować, do którego z morskich stworzeń porównać Katarzynę Skrzynecką, więc w komentarzach pojawiło się kilka propozycji.
Syrenka morska!
Złota rybka!
Dobra foczka - czytamy.
Będziecie oglądać Katarzynę Skrzynecką w nowym sezonie programu "Twoja twarz brzmi znajomo"?
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.