Georgina Rodriguez jak Audrey Hepburn na Festiwalu w Wenecji. Miała nawet grzywkę

Georgina Rodriguez zachwyciła ponadczasową kreacją podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji. Argentyńska piękność oddała hołd ikonie Złotej Ery Hollywood Audrey Hepburn.

79. edycja organizowanego na północy Włoch festiwalu filmowego rozpoczęła się 31 sierpnia. O nagrodę Złotego Lwa walczą ponownie produkcje z całego globu, a prestiżową imprezę uświetniają największe gwiazdy - nie tylko te związane ze światem filmu. Na Festiwal w Wenecji 1 września przyjechała bowiem także modelka, a prywatnie - partnerka Cristiano Ronaldo, Georgina Rodriguez. Na czerwonym dywanie prezentowała się zjawiskowo.

Zobacz wideo Tak ćwiczy Georgina Rodriguez

Georgina Rodriguez w czarnej kreacji podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji

Modelka i bizneswoman stawiła się na premierze filmu "Tar", dramatu psychologicznego w reżyserii Todda Fielda, w którym główną rolę gra Cate Blanchett. Chociaż sama Gerogina Rodriguez nie jest aktorką, a z przemysłem filmowym ma raczej niewiele wspólnego, podczas imprezy nawiązała do prawdopodobnie jednej z najbardziej kultowych postaci w historii kina. Partnerka Cristiano Ronaldo założyła czarną, podkreślającą jej posągowe kształty sukienkę, która odsłaniała ramiona i plecy. Rodriguez dobrała do niej klapki na wysokim obcasie, a na szyi miała szeroką ozdobę przypominającą złoty kołnierz. Ponadto upięła włosy i zdecydowała się na grzywkę (najprawdopodobniej zresztą doczepianą).

 

W stroju Rodriguez trudno nie dopatrzeć się inspiracji rolą Audrey Hepburn w "Śniadaniu u Tiffany'ego", gdzie aktorka wcielała się w postać Holly Golightly. Czarna suknia i wysoko upięte włosy z grzywką to jedna ze stylizacji, z których przedstawicielkę Złotej Ery Hollywood wiele osób do dziś kojarzy najbardziej.

Georgina Rodriguez do Wenecji przyleciała prywatnym samolotem wyjątkowo bez otoczenia rodziny. Podczas wyjazdu ani na czerwonym dywanie nie towarzyszyły celebrytce ani jej dzieci, ani ukochany Cristiano Ronaldo.

Więcej o: