Łukasz Płoszajski i Wiktoria Omyła grzmią na Instagramie. Produkcji "Tańca z Gwiazdami" się to nie spodoba

Łukasz Płoszajski i Wiktoria Omyła podsumowali udział w "Tańcu z Gwiazdami". Aktor i tancerka nie ukrywali, że wciąż nie mogą uwierzyć, że tak szybko pożegnali się z show.

29 sierpnia wystartowała kolejna edycja "Tańca z Gwiazdami". Jedną z gwiazd, która miała szansę powalczyć o główną nagrodę, był Łukasz Płoszajski, któremu na parkiecie towarzyszyła Wiktoria Omyła. Decyzją widzów para musiała się jednak pożegnać z tanecznym show już w pierwszym odcinku. O emocjach związanych z udziałem w show opowiedzieli podczas zorganizowanego na Instagramie live’a.

Zobacz wideo Rekordowe stawki w "Tańcu z gwiazdami". Te gwiazdy zarabiały najwięcej za odcinek

"Taniec z Gwiazdami". Wiktoria Omyła apeluje do widzów: Stwórzcie petycję, aby Łukasz wrócił do programu

Łukasz Płoszajski i Wiktoria Omyła otwarcie przyznali, że nie spodziewali się, że tak szybko odpadną z programu. Liczyli, że mimo wszystko uda im się dłużej w nim pozostać.

Ja teraz tak naprawdę mam wakacje. Oczywiście będę miał trochę tej pracy, natomiast nie za dużo, bo też poprosiłem o to, żeby zredukowano mój wątek w serialu "Pierwsza Miłość". Nie ukrywam, że przez COVID tej pracy ostatnio też nie było i też miałem pewne plany związane z "Tańcem z Gwiazdami" i udziałem w tym projekcie, żeby załatać pewne dziury i zrobić coś zupełnie nowego w swoim życiu. Stało się, jak się stało, w każdym razie my przez ten miesiąc przeżyliśmy przepiękny czas - powiedział.

Para zastanawiała się również, co mogło wpłynąć na decyzję widzów. Zgodnie jednak przyznali, że tego typu programy rozrywkowe rządzą się swoimi prawami.  

Łukasz jest po prostu fajnym, normalnym gościem, który jest niekonfliktowy, chyba zdrowy, naprawdę super zatańczył. Wszystko układało się jako zielone światło, że wszystko było ok. Nikt nie mógł nam zarzucić, że mamy jakąś historię, że np. Łukasz spadł z szóstego piętra i ma dziesięć śrub w kolanie i tańczy w programie. Łukasz gra w "Pierwszej Miłości", ma swój program "Haker Umysłu" i zaje****** tańczy - powiedziała tancerka.
I to jest mało, to jest niedobrze, w programie nie chodzi o tańczenie - dodał Płoszajski.

W sieci zawrzało po tym, jak ogłoszono werdykt. Zdaniem wielu osób aktor świetnie sobie poradził i niesłusznie odpadł z tanecznego show. Podobnego zdania jest również Wiktoria Omyła. Tancerka nie ukrywa zażenowania werdyktem. W trakcie live’a wpadła na pewien pomysł.

Stwórzcie petycję, aby Łukasz wrócił do programu, podpiszcie to wszyscy i wyślijcie do Polsatu - zaproponowała.
 

Okazuje się także, że Płoszajski w trakcie występu zmagał się z kontuzją. W opublikowanej na Instagramie relacji pokazał zdjęcie posiniaczonego i zakrwawionego palca u stopy

Łukasz Płoszajski
Łukasz Płoszajski Instagram/@lukaszploszajski
Więcej o: