Sylwia Wysocka ma za sobą bardzo trudny okres w życiu. W maju 2021 roku w wyniku brutalnego pobicia przez byłego partnera trafiła do szpitala z licznymi złamaniami i pękniętym kręgosłupem. To jednak niejedyne traumatyczne doświadczenie w jej życiu.
W rozmowie z "Twoim Imperium" Sylwia Wysocka opowiedziała o tym, czego przed laty doświadczyła. Okazuje się, że aktorka była ofiarą nie tylko przemocy fizycznej, ale również psychicznej.
Najgorsza jest nienamacalna przemoc psychiczna, bo sączy się niczym trucizna, niezauważalnie, powolutku paraliżując zdrowy osąd sytuacji. To wszystko jest bardzo skomplikowane, ale trzeba podjąć walkę, żeby się uratować.
Aktorka zdradziła także, że po pobiciu w maju 2021 roku ciężko było jej wrócić do normalności.
To cud, że nie wpadłam w depresję, że nie wylądowałam w szpitalu psychiatrycznym, a biorąc pod uwagę, że prawie przez pół roku nie mogłam pracować, nie stać mnie na prywatną terapię. Z kolei na NFZ musiałabym czekać ponad trzy lata. Muszę radzić sobie sama.
Mimo wszystko Sylwia Wysocka nie poddaje się i walczy nie tylko o powrót do zdrowia, ale również o sprawiedliwość. W połowie marca 2022 roku do sądu wpłynął akt oskarżenia wobec sprawcy. Miesiąc później gwiazda serialu "Plebania" wyznała, że nie wyraziła zgody na polubowne załatwienie sprawy. Ujawniła również, że jej były partner próbował uciszyć ją pieniędzmi.
Nigdy, w żadnym momencie toczącego się procesu, nie podejmowałam kwestii pieniędzy, odszkodowania czy zadośćuczynienia. Osoba, która mnie tak bardzo skrzywdziła, jest przekonana, że kupić można każdego i wszystko - miłość, przyjaźń, wierność, lojalność, jak również sprawiedliwość. Chciałabym udowodnić, że sprawiedliwości, a tym bardziej mnie, kupić nie można.
W najnowszym wywiadzie dla "Twojego Imperium" powiedziała, że odbyła się już pierwsza rozprawa.
Doświadczasz przemocy domowej? Szukasz pomocy? Możesz zgłosić się na przykład do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Poradnia Telefoniczna "Niebieskiej Linii" czynna jest codziennie od 12 do 18 pod numerem tel. 22 668-70-00. Więcej informacji znajdziesz na tej stronie.
Jeśli występuje zagrożenie życia - dzwoń na numer alarmowy 112.