• Link został skopiowany

Maja Bohosiewicz i Olga Frycz zabrały córki na konie. Urocze zdjęcie z ich spotkania chwyta za serce

Na Instagramie Mai Bohosiewicz pojawiło się nowe zdjęcie. Widać na nim jej córkę Leonię podczas spotkania z dobrą koleżanką, córką Olgi Frycz. Przeuroczy obrazek.
Olga Frycz z córką, Maja Bohosiewicz z córką
Instagram @tojafrycz, @majabohosiewicza

Przyjaźnie wśród celebrytów i gwiazd są w show-biznesie na porządku dziennym. Jednym z przykładów jest relacja, łącząca Maję Bohosiewicz z Olgą Frycz. Z pewnością nie brakuje im tematów do rozmów. Każda z nich wychowuje bowiem dwójkę dzieci - Maja sześcioletniego syna Zacharego i rok młodszą Leonię, z kolei Olga dwie córki, Helenę, która przyszła na świat w 2018 roku i urodzoną w zeszłym roku Zofię. Jako że Leonia i Helena są w podobnym wieku, nic dziwnego, że często bawią się wspólnie. Najnowsze zdjęcie świadczy o tym, że zażyłość między mamami przeniosła się także na ich pociechy.

Zobacz wideo Maja Bohosiewicz zorganizowała córce urodziny. Leonia poczuła się jak księżniczka

Córki Mai Bohosiewicz i Olgi Frycz spotkały się w stadninie koni. Urocze zdjęcie dziewczynek

Korzystając z uroków lata, Bohosiewicz i Frycz postanowiły spędzić dzień z córkami w wyjątkowo przyjemnych okolicznościach. Na profilu Mai pojawiło się zdjęcie z jednej z podwarszawskich stadniny koni. Znalazło się na nim wnętrze budynku, a na pierwszym planie widzimy, jak Leonia ściska serdecznie swoją koleżankę Helenkę. Obie dziewczynki ubrane są w zwiewne kolorowe sukienki. Całość tworzy niezwykle urokliwy obrazek.

Córki Mai Bohosiewicz i Olgi Frycz
Córki Mai Bohosiewicz i Olgi FryczInstagram @majabohosiewicz

Warto wspomnieć, że obie mamy wspominały już wcześniej o wyjątkowej relacji, łączącej ich córki. Pod koniec maja Olga Frycz opublikowała na Instagramie wpis, w którym opowiedziała o pierwszym wspólnym nocowaniu dziewczynek:

No i jeszcze wydarzeniem minionego tygodnia było pierwsze Helenki sleep over u Leonki. Helena i Leonia to najlepsze przyjaciółki. Byłam bardziej przejęta niż moje dziecko. Było super! Helena szczęśliwa.

Myślicie, że gdy podrosną, ich przyjaźń przetrwa? 

Więcej o: