W marcu tego roku Lara Gessler przekazała na Instagramie, że spodziewa się drugiego dziecka. Przez dość długi czas restauratorka i jej mąż Piotr Szeląg nie dzielili się szczegółami ciąży, a płeć przyszłego potomka Gessler zdradziła dopiero pod koniec maja. Córka Magdy Gessler do tej pory nie ujawniła, na kiedy ma przewidywany termin porodu, jednak z jej instagramowych postów wynika, że nastąpi to lada chwila. Zwłaszcza że spakowała już nawet szpitalną torbę.
Lara Gessler mówi o przygotowaniach do porodu
Lara Gessler i Piotr Szeląg zostali rodzicami jesienią 2020 roku - w październiku na świat przyszła ich córka Nena. Celebrytka przyznała, że zachowała sporą część wyprawki córki, którą planuje wykorzystać, gdy młodszy brat Neny pojawi się na świecie. Gessler dodała, że nie przejmuje się specjalnie tym, czy coś przeznaczone jest dla chłopca czy dla dziewczynki.
Odkopuje listę rzeczy do szpitalnej torby, odhaczam ostatnie rzeczy z wyprawki... Serce wali, kiedy o tym wszystkim pomyślę. Wiele rzeczy mamy po Nenie. Nigdy nie przywiązywałam dużej wagi do tego, co dla chłopców, co dla dziewczynek i komentarze pt. "Jaki ładny chłopiec!" mnie nie ruszały - pisze na Instagramie.
Restauratorka dodała, że zostały jej już także końcowe szlify przy przygotowaniach kącika do spania dla syna. Zdradziła też, że ostatnie przedmioty mają zostać dostarczone na początku sierpnia, co również wskazuje, że poród zbliża się wielkimi krokami.
Kącik małego już prawie gotowy. Na początku sierpnia dojeżdżają do nas ostatnie rzeczy. Na pewno o czymś zapomnieliśmy, ale już trudno! Najważniejsze, że my jesteśmy gotowi - podsumowuje Gessler.
Córka Magdy Gessler pokazała także zdjęcia łóżeczka, w którym śpi obecnie Nena. Wybrała dla dziewczynki uroczą pościel w biało-zieloną kratkę, ozdobioną z jednej strony rysunkiem z myszką siedzącą na gałęzi.
Lara Gessler jak na razie nie zdradziła, jakie imię ona i Piotr Szeląg wybrali dla młodszego dziecka. Niewykluczone, że, tak jak w przypadku Neny, ujawnią je dopiero kilka miesięcy po narodzinach. Restauratorka przyznała jedynie, że spełniło się jej marzenie, bo zawsze pragnęła mięć córkę i syna. Trzymamy kciuki, aby przez zbliżający się poród przeszła szybko i bezproblemowo.
