Więcej artykułów na temat festiwalu w Opolu na stronie głównej Gazeta.pl
Justyna Steczkowska drugiego dnia 59. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu miała okazję zaprezentować recital "Dziewczyna szamana - 50. urodziny Justyny Steczkowskiej", a także uczcić 25-lecie kariery muzycznej. Jej występy mocno podzieliły widzów.
Justyna Steczkowska jest ostatnio bardzo aktywna zawodowo. Niedawno mogliśmy ją zobaczyć podczas Polsat SuperHit Festiwalu, gdzie wystąpiła z Dodą z okazji jubileuszu Rabczewskiej. Później widzowie podziwiali jej występy podczas Koncertu Fundacji Polsat "Jesteśmy dla Dzieci". Tu na scenie szalała z synem. Teraz artystka była gościnią 59. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. W trakcie recitalu przebierała się kilkukrotnie i widać było, że nie oszczędzała na kreacjach. Postawiła jednak nie tylko na aparycję, ale też nietuzinkowy wykonania największych hitów. Część widzów była zachwycona. Na oficjalnym facebookowym koncie TVP fani prześcigali się w komplementowaniu diwy.
To był występ prawdziwej artystki. Niepowtarzalne barwa głosu i styl. Genialna!
Niepowtarzalne widowisko. Gratulacje dla gwiazdy estrady.
Nie przepadam za muzyką Steczkowskiej, ale zrobiła prawdziwe show i dała z siebie wszystko. Było na co popatrzeć. Piękne widowisko. Brawo.
Obejrzałam ten piękny spektakl jak zaczarowana. Justynko jesteś zjawiskowa. Piękny głos, piękny wygląd. Cała oprawa wokół cudowna. Nasza Edith Piaf - pisali.
Niestety, nie brakowało też krytycznych komentarzy. Widzowie surowo ocenili nie tylko muzyczne interpretacje utworów, ale również całą sceniczną oprawę, która im towarzyszyła.
Za dużo kiczu, co ona zrobiła z takiej pięknej piosenki Kory - "Boskie Buenos". Tragedia.
Przedobrzyła i wyszła klapa. Nie starała się ładnie zaśpiewać, tylko chciała zrobić show i być podziwianą.
Ma piękny głos, ale ostatnio za bardzo wydziwia. Trudno się tego słucha.
Kiedyś jak śpiewała beż tych udziwnień głosowych.
Lubiłam jej piosenki. Teraz nie da się jej słuchać.
Czekałam na występ Steczkowskiej i się rozczarowałam. Jej śpiew to wycie. Cała oprawa przesadzona: z tymi tancerzami, paskudnymi maskami, malowidłami, pazurami. Huk, krzyk, światła jak w piekle. Wyłączyłam - pisali.
A jak wam podobała się Justyna Steczkowska na opolskiej scenie?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Komentarze (4)
Opole 2022. Występ Justyny Steczkowskiej wywołał burzę w sieci. Internauci podzieleni. "Przedobrzyła i wyszła klapa"
Obrzydliwe.