Więcej tekstów dotyczących brytyjskiej rodziny królewskiej znajdziecie na stronie głównej Gazeta.pl.
Podczas Royal Ascot księżna Kate, zgodnie z obowiązującymi wymogami, musiała mieć na sobie strój za kolano oraz nakrycie głowy. Zdecydowała się na sukienkę w kropki od Alessandry Rich i kapelusz przyozdobiony kwiatami. Kolczyki, które zwisały z jej uszu, należały do księżnej Diany. Wyglądała jednak tak, jakby podebrała z szafy matki księcia Williama nie tylko je, ale i wszystkie elementy garderoby. Podobieństwo do stylizacji Diany z 1988 roku jest uderzające.
Księżna Kate wybrała na tę okazję plisowaną sukienkę za kolano z marszczeniami na górze i dekoltem pod samą szyję. Do całości dobrała zamszowe czółenka w kolorze brązu od Ralpha Laurena i niewielką kopertówkę, która wyglądała jak prostokątny portfel. Całość uzupełniła o obowiązkowy element, czyli kwiatowy kapelusz szyty na zamówienie od Sally-Ann Provan.
Z uszu zwisały perłowo-srebrne kolczyki należące do księżnej Diany. Ich wybór i podobieństwo do stroju matki Williama z pewnością nie jest jednak przypadkowe, bowiem księżna w 1988 roku wystąpiła w nich na dokładnie tej samej imprezie - Royal Ascot. To więc bez wątpienia hołd oddany księżnej Dianie, a żona przyszłego króla wiedziała, co robi, ubierając się niemal identycznie.
Stylizację księżnej Kate w pełnej krasie znajdziecie w naszej galerii na górze strony.