Pierwszy taniec Karoliny Pisarek i Rogera Salla zmiażdżony. Fani: Za dużo sztucznego pozowania

Pierwszy taniec Karoliny Pisarek i Rogera Salla nie przypadł do gustu sporej grupie internautów. Pojawiło się mnóstwo głosów, według których był zbyt sztuczny. Niektórzy stanęli jednak w obronie państwa młodych.

Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Piątkowy ślub Karoliny Pisarek i Rogera Salla cały czas wzbudza wielkie emocje. Fani dużo uwagi poświęcają pierwszemu tańcowi pary, który goście ochoczo relacjonowali na Instagramie. Wielu internautów nie jest zachwyconych popisami państwa młodych.

Pierwszy taniec Karoliny Pisarek i Rogera Salla budzi mieszane uczucia

Zakochani przygotowywali się do pierwszego tańca, korzystając z pomocy Agnieszki Kaczorowskiej, która ułożyła cały pokaz. Pan młody siedział na krześle, a modelka wiła się pośród "chmur" do piosenki Labrintha - "Forever", znanej z serialu "Euphoria". Następnie para ruszyła w obroty.

Zobacz wideo Karolina Pisarek pierwszy taniec na weselu

Taniec nie spodobał się wielu internautom, którzy dali temu wyraz m.in. na TikToku.

Czy tylko mnie śmieszy ta gra aktorska? 
Nie tak według mnie powinien wyglądać pierwszy taniec młodej pary na weselu, ale to moje odczucia.
No nie wyszło. Podobno krótko trenowali i to widać. Jak dla mnie za mało tańca, a za dużo sztucznego pozowania. Trudno, może montaż uratuje im sprawę.

Tego typu głosów pojawiło się bardzo dużo. Niemniej, niektórzy internauci stanęli w obronie państwa młodych. 

Widzę, że chyba tylko mi się podoba. Dużym plusem jest piosenka.

Karolina Pisarek jest osobą głęboko wierząca, jednak ze względu na narzeczonego zgodziła się, aby ślubu udzielił im pastor. Ceremonia odbyła się w ogrodzie, a państwo młodzi spotkali się przy ozdobionym kwiatami ołtarzu. Składana przysięga małżeńska miała bardzo emocjonalny charakter, na co zwrócili uwagę zaproszeni goście.

Więcej o: