Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl
Aleksandra Konieczna zaskoczyła wszystkich zachowaniem podczas gali wręczenia nagród filmowych Orły 2022. Później, w wywiadzie z Pudelkiem, starała się wytłumaczyć.
Aktorka wyszła na scenę rozdania nagród filmowych z przytupem. Widzowie i koledzy z branży nie do końca ciepło przyjęli żarty, którymi próbowała zabłysnąć podczas gali. Jak sama później przyznała w rozmowie z portalem, przed wyjściem na scenę popijała wodę z bąbelkami, która sprawiła, że zaczęła "freestylować".
Od kilku dni jaram się wodą z bąbelkami. Całe życie piłam niegazowaną i mnie po prostu "freestyluje".
Przyznała, że rola prowadzącej tak dużej gali jest bardzo trudna. Szybko przeskakiwała na różne wątki.
Rola prowadzącej jest straszna. Myślałam, że jak za bardzo się wychylę, to może mi utną głowę za to. Tych słów nie da się cofnąć, a chciałoby się powiedzieć nieco inne. Oczywiście medycyna estetyczna, zasuwałam jak się patrzy. Mam 57 lat, to jak mam wyglądać? To już jest dla mnie trochę męczące, ale muszę to zrobić - podkreśliła.
Aktorka podczas gali weszła na scenę absolutnie rozbawiona tym, co się dzieje. Przed wręczeniem nagród czyniła długie wstępy. Później próbowała żartować na scenie, ale publiczność nie zareagowała entuzjastycznie na jej wypowiedzi.
W autobiografii "Anyżowe dropsy" przyznała, że w wieku 33 lat przeszła udar mózgu.