Kupiła używaną kanapę. Niesłychane, co znalazła w środku. Była w szoku

Vicky Umodu kupiła używaną kanapę do swojego mieszkania. Nie spodziewała się, że znajdzie w niej dużą sumę pieniędzy. Czy zatrzymała ją dla siebie?

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl 

Vicky Umodu nie chciała wydawać zbyt dużo pieniędzy na zakup nowej kanapy, dlatego postanowiła w sieci poszukać nieco tańszej opcji. Szybko okazało się, że była to dobra decyzja. Gdy mebel znalazł się w jej mieszkaniu, zorientowała się, że w jednej z poduszek znajduje się 36 tysięcy dolarów. 

Zobacz wideo Paulina Krupińska robi remont i sprzedaje meble

Bycie proekologicznym bardzo się opłaca. Przekonała się o tym kobieta, która w używanej kanapie znalazła ponad 150 tysięcy złotych

Historia Vicky Umodu została przedstawiona w jednym z reportaży przygotowanych przez portal abc7news.com. Kobieta chciała umeblować nowe mieszkanie. W związku z tym, że nie miała zbyt dużego budżetu, podjęła decyzje, aby poszukać używanych mebli. Z pomocą przyszedł popularny serwis z ogłoszeniami.

Weszłam na stronę craigslist i zaczęłam szukać ciekawych ogłoszeń. Moją uwagę natychmiast przykuła jedna z ofert. Pewna rodzina chciała oddać kanapę oraz pasujące do niej fotele, ponieważ pozbywali się mebli, które otrzymali w spadku. Natychmiast się z nimi skontaktowałam - powiedziała Vicky Umodu.

Po tym, jak kanapa do niej dotarła, kobieta zauważyła, że w jednej z poduszek znajduje się coś dziwnego:

Myślałam, że to poduszka termiczna - wspomina Vicky.

Vicky Umodu rozpięła ją, aby sprawdzić, co jest w środku. Okazało się, że ukryte w niej było 36 tysięcy dolarów (ponad 150 tysięcy złotych). Kobieta natychmiast skontaktowała się z poprzednim właścicielami, aby oddać im znalezione pieniądze. 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl

Новини з України - Ukrayina.pl

Więcej o: