Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Amber Heard podczas procesu wyznała w sądzie, że Johnny Depp miał dopuścić się napaści seksualnej. Aktor miał użyć do tego szklanej butelki po alkoholu. Do incydentu doszło rzekomo w 2015 roku w wynajętym przez nich domu w Australii. Sytuacja ta była już wcześniej omawiana, jednak teraz prawnicy aktora ujawnili treść wspólnego dziennika miłosnego Heard i Deppa, który rzuca nowe światło na sprawę.
Do brutalnego incydentu miało dojść w marcu 2015 roku. Tymczasem dwa miesiące później Amber Heard pisała w dzienniku, jak bardzo kocha męża. Fragmenty zapisów odczytano podczas wtorkowej rozprawy.
Prawdziwa miłość to nie tylko szaleństwo, namiętności czy spokojne szukanie bezpieczeństwa. Nie. Chodzi o jedno i drugie. Może bardziej niż kiedykolwiek wcześniej chcę cię rozerwać, pochłaniać i delektować się smakiem.
Natomiast w lipcu 2015 r. Amber Heard twierdziła, że jej miłość do męża tylko rośnie.
Kocham cię coraz bardziej z każdym mijającym dniem.
Podobny wydźwięk ma notatka Heard z sierpnia tego samego roku.
Jesteś moim życiem. Nienawidzę, kiedy walczymy. Nie cierpię, kiedy cię krzywdzę. Kocham cię bardziej niż cokolwiek innego.
Prawnicy Johnny'ego Deppa zapytali aktorkę, jak mogła zapisywać do męża tak romantyczne wiadomości, skoro dwa miesiące wcześniej była rzekomo przez niego zgwałcona. Amber odpowiedziała, że po całym incydencie robiła wszystko, by zachować spokój.
Starałam się pielęgnować tyle spokoju, ile tylko mogłam.
Przekonuje was tłumaczenie Amber Heard?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!