• Link został skopiowany

Marcelina Zawadzka skazana za oszustwa podatkowe. Jej prawnik ujawnia, jak zareagowała na wyrok

Marcelina Zawadzka stanęła przed sądem za udział w tzw. karuzeli VAT-owskiej. Sąd wydał wyrok, a prawnik prezenterki zdradził, jak jego klientka zareagowała na decyzję wymiaru sprawiedliwości.
Marcelina Zawadzka
Instagram.com/marcelina_zawadzka

Więcej ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Marcelina Zawadzka została skazana za udział w "karuzeli VAT-owskiej". Sąd Okręgowy w Kaliszu orzekł, że była Miss Polonia będzie musiała zapłacić 60 tys. grzywny. Poza nią w ławie oskarżonych zasiadło 17 osób. Chociaż wyrok jest wyższy niż ten, który proponowała prokuratura, to i tak oskarżona mogła odetchnąć z ulgą. Groziło jej do ośmiu lat więzienia. Jak zareagowała?

Zobacz wideo Marcelina Zawadzka odeszła z TVP. "Nie wchodzę oknem, jak wyrzucają drzwiami"

Prawnik zdradza, jak Marcelina Zawadzka zareagowała na wyrok

Prawnik Zawadzkiej Krzysztof Ways zdradził dziennikarzom "Faktu", jak zareagowała na decyzję sądu.

Spokojnie. Spodziewała się takiego wyroku po tym, jak prokuratura zażądała 50 tys. zł grzywny. Jednak liczyliśmy też na uniewinnienie - przyznał.

Mecenas podkreśla, że była miss nie odniosła żadnych korzyści finansowych, a Skarb Państwa nie stracił na jej działalności.

Marcelina Zawadzka sama przyznała się do dwóch stawianych jej zarzutów. Stwierdziła jednak, że to ona została oszukana przez nieuczciwego kontrahenta. Była prowadząca "Pytanie na śniadanie" tłumaczyła, że nie wiedziała, że bierze udział w przestępstwie.

Chcę was zapewnić, że nie dokonałam świadomie jakiejkolwiek czynności, która byłaby sprzeczna z prawem. Od wielu lat funkcjonuję w podobny sposób i zawsze robię to uczciwie, co jest bardzo ważne dla mnie, dla was i osób, z którymi współpracuję - pisała w 2020 roku na Instagramie, tuż po ujawnieniu afery.

Prawnik Zawadzkiej stwierdził, że choć wymiar kary jest symboliczny, to będą się od niego odwoływać. Jego zdaniem dowody w sprawie nie pozwalają na uznanie Marceliny Zawadzkiej za winną.

Więcej o: