Bądź na bieząco. Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Jack Kehler nie żyje. Aktor zmarł nagle w sobotę, 7 maja, z powodu powikłań związanych z chorobą, na którą cierpiał od kilku lat. Ma na swym koncie role w tak znanych filmach, jak "Big Lebowski", "Rok smoka", "Faceci w czerni 2", "Zagubiona autostrada" czy "Austin Powers". W swej karierze Jack Kehler zagrał w ponad 170 filmach kinowych, produkcjach telewizyjnych i serialach.
O śmierci aktora poinformował jego syn, Eddie Kehler. Mężczyzna zdradził, że Jack Kehler zmarł w Los Angeles z powodu powikłań związanych z białaczką.
Kehler urodził się w 1946 roku w Filadelfii. Widzowie po raz pierwszy zobaczyli go 1983 roku w filmie "Dziwni najeźdźcy", a następnie pojawił się u boku Mickey'a Rourke w produkcji "Rok smoka". Rozpoznawalność zdobył dzięki komediowemu serialowi "Fresno". W 1991 roku aktor zagrał w głośnej produkcji Kathryn Bigelow "Na fali", której gwiazdami byli Keanu Reeves i Patrick Swayze, a następnie w dramacie Lawrence'a Kasdana "Wielki Kanion". Potem wystąpił z Kevinem Costnerem w filmie "Wodny świat". W kultowej produkcji Joela i Ethana Coenów "Big Lebowski" wystąpił jako Dude Landlord.
Miłośnicy serialów zapamiętają go m.in. z ról w "Człowieka z Wysokiego Zamku", "Opowieści z krypty", "Prawników z miasta aniołów", "Morderstwa", "Nowojorskich gliniarzy", "Fresna". Ostatnim występem telewizyjnym Kehlera był udział w serialu w "Love, Victor". Przed śmiercią pracował nad filmem "The Platinum Loop".