Więcej o życiu gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl
Chociaż Anna Lewandowska nie może narzekać na brak pracy i obowiązków, znajduje bardzo dużo czasu dla swoich córek. Na Instagramie chętnie pokazuje, jak się razem bawią, przytulają czy zasiadają wspólnie do stołu. Żona Roberta Lewandowskiego przez długi czas mocno chroniła prywatność Klary i Laury, a dziewczynki na zdjęciach pojawiały się jedynie tyłem lub z profilu. Od pewnego czasu trenerka coraz częściej odsłania twarze dzieci. Tym razem Lewandowska pokazała dziewczynki podczas rodzinnej wizyty w niemieckim parku rozrywki.
Odwiedzenie Legolandu to z pewnością marzenie niejednego dziecka. Anna i Robert Lewandowscy zabrali Klarę i Laurę do tego znajdującego się na południu Niemiec, w mieście Günzburg. Trenerka pokazała na Instagramie relację z parku miniatur, w którym całą rodziną obejrzeli m.in. rekonstrukcję stadionu piłkarskiego z klocków. Dziewczynki buszowały po parku, trzymając się za ręce, ubrane w pasujące do siebie kolorystycznie różowe komplety, a także identyczne okulary słoneczne z oprawkami w kształcie kwiatów. Sama słodycz.
Rodzinne zdjęcie sprzed wejścia do Legolandu udostępnił także Robert Lewandowski. Piłkarz przyznał, że bawił się nie gorzej niż jego córki.
Nie jestem pewien, kto miał więcej radości. Ja i Anna Lewandowska czy nasze dzieci - podpisał zdjęcie.
Anna Lewandowska w połowie kwietnia wyprowadziła się z córkami do znajdującej się na Majorce willi, którą kupili z mężem w ubiegłym roku. Spędziły tam już Wielkanoc - niestety bez Roberta, którego zatrzymały w Niemczech obowiązki zawodowe. Jak dowiedział się informator Pudelka, piłkarz dołączy do rodziny po zakończeniu sezonu z Bayernem Monachium. Lewandowscy mają pozostać w Hiszpanii aż do jesieni, a do Polski i Niemiec będą przyjeżdżać tylko co jakiś czas.