Więcej ciekawych newsów na temat wystroju wnętrz znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl
Anna Kalczyńska uwielbia dzielić się kulisami życia codziennego. Często udostępnia zdjęcia z domu, który jest dla niej i jej rodziny oazą spokoju i miejscem, w którym mogą odetchnąć z ulgą po dniu pełnym wyzwań. Tym razem dziennikarka pokazała się w szlafroku, ale uwagę zwracają wnętrzarskie skarby, które prezenterka skrywa w domu. Trzeba przyznać, że urządziła go stylowo.
Gospodyni "Dzień dobry TVN" lubi mieć stały kontakt z fanami, więc często udostępnia relacje na Instagramie i stara się być aktywna w mediach społecznościowych. W piątek opublikowała fotografię, na której pozuje w szlafroku i bez grama makijażu. W telewizji nie zobaczymy jej w takiej odsłonie, ale na Instagramie gwiazda nie widzi do tego przeciwskazań, co z pewnością podoba się jej fanom. Zdjęcie podpisała słowami:
Dzień dobry! Jakie plany na dziś?
Na kolejnym kadrze uwagę zwraca to, co dzieje się w tle. Widzimy bowiem salon Kalczyńskiej. W pomieszczeniu dominuje styl tradycyjny, który jest ponadczasowy. Zauważyć można obrazy, drewniane meble, a całość przełamana została za pomocą jasnych oraz pastelowych akcentów.
Salon gwiazda przyozdobiła czerwonym dywanem w stylu vintage. Dodatek przywodzi na myśl te z domu naszyć babć, wywołując ciepłe skojarzenia. Jak widać, Anna Kalczyńska ceni sobie w stylizacji wnętrz prostotę i lubi wracać do korzeni. O jej zamiłowaniu do tradycyjnych elementów wnętrzarskich mogą też świadczyć stylowe krzesła.
Gospodyni śniadaniowego programu TVN wie, jak stworzyć w domu przytulny klimat. Wystarczą świeżo cięte kwiaty, np. żółte tulipany, które goszczą na jej stole. Gdy termometry wskażą wyższe temperatury, prezenterka z pewnością będzie w pełni korzystać z pięknej pogody, wygrzewając się na tarasie, który wcześniej pokazała na Instagramie.