• Link został skopiowany

Marina Łuczenko wspomina nietrafioną stylizację z wesela Joanny Opozdy. Nazwano ją "rozpustnicą". Aż tak?

Marina Łuczenko-Szczęsna została zapytana o sukienkę na wesele, jednak ta odradza słuchania swoich własnych porad modowych. Powodem kreacja ze ślubu Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego.
Marina Łuczenko
Kapif

Więcej ciekawych newsów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Marina Łuczenko-Szczęsna to piosenkarka ukraińskiego pochodzenia. Żona Wojciecha Szczęsnego regularnie udziela się na Instagramie, gdzie udało jej się zgromadzić imponujące grono ponad 700 tys. fanów, z którymi gwiazda pozostaje w stałym kontakcie i chętnie wchodzi w interakcje.

Zobacz wideo Marina Łuczenko-Szczęsna bez makijażu

Przy okazji ostatniego Q&A jedna z fanek postanowiła zasięgnąć porady modowej. Aktualnie poszukuje ślubnej stylizacji. Z tego powodu zapytała Marinę Łuczenko-Szczęsną o sukienkę na wesele w "normalnej cenie". Odpowiedziała szczerze.

Gdzie kupić sukienkę na wesele w "normalnej" cenie? - pytała obserwatorka.

Marina Łuczenko-Szczęsna w sukience w sieciówki. "Jak rozpustnica" 

Piosenkarka przyznała, że kiedyś na tego typu okazję wybrała kreację z sieciówki, jednak ta spotkała się z ogromną krytyką. Ludzie sugerowali, że sukienka Mariny była zbyt tania, a na domiar złego miała wyglądać w niej jak rozpustnica. Z tego powodu ironicznie stwierdziła, że nie jest pewna, czy powinna udzielać modowych rad.

Podobno była "za tania" jak na mnie i wyglądałam jak rozpustnica, więc nie wiem, czy powinnam dawać rady - odpowiedziała, wspominając jedną z sieciówkowych kreacji.
Marina w weselnej stylizacji
Marina w weselnej stylizacji Instagram @marina_official

Marina Łuczenko-Szczęsna pojawiła się w błękitnej mini na ślubie Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy, który odbył się w sierpniu 2021 roku. Stylizacja wyeksponowała zgrabne nogi. Niestety, nie przypadła do gustu internautom, którzy stwierdzili, że podczas uroczystości nie popisała się stylizacją.

Więcej o: