Więcej o członkach brytyjskiej rodziny królewskiej przeczytasz na Gazeta.pl.
Księżna Kate i książę William w ramach obchodów platynowego jubileuszu królowej Elżbiety II odbywali pierwszą, od czasu światowej pandemii COVID-19, królewską podróż. Ostatniego dnia królewskiej trasy po krajach Morza Karaibskiego paparazzi udokumentowali ich wylot. Podczas całej podróży Kate wybrała szereg kolorowych zestawów i można było zauważyć, że tropikalny klimat sprzyjał jej modowym wyborom. Tym razem się nie popisała, a kreacja, którą wybrała, postarzyła ją o kilka lat. Nie pomógł nawet jej urok osobisty.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Członkowie rodziny królewskiej w wieku 40 lat. Bardzo zmienili się przez lata. Jaki jest sekret ich młodego wyglądu?
Księżna Kate i książę William wylecieli z międzynarodowego lotniska Lynden Pindling w Nassau na Bahamach. Na te okazję Kate wybrała żółtą sukienkę w kwiaty, autorstwa Alessandry Rich, za którą trzeba zapłacić prawie 13. tys. złotych. Kreacja sama w sobie przyciągała uwagę, ale została dodatkowo ozdobiona baskinką w talii, bufkami, falbankami przy dekolcie i wielką kokardą na środku. W tym zestawie naprawdę dużo się działo. Talię podkreślał pasek z błyszczącą klamrą, a do całości żona księcia Williama dobrała białą kopertówkę od Salvatore Ferragamo i pasujące kolorystycznie szpilki Gianvito Rossi.
Sukienka sięgała połowy łyki i świetnie układała się na sylwetce księżnej Kate, ale okazała się niezbyt trafionym wyborem modowym. Wyglądała, jak wyjęta z innej epoki. Z biżuterii arystokratka założyła jedynie parę złotych kolczyków i na powrót do Wielkiej Brytanii zdecydowała się na upięte w wysokiego kucyka włosy. Książe William jak zazwyczaj postawił na granatowy garnitur.
Małżeństwo z pewnością stęskniło się za swoimi dziećmi. Co myślicie o najnowszej stylizacji księżnej Kate, która wyglądała jak żywcem wyjęta z innej epoki? Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.