Więcej ciekawych newsów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Charlene Grimaldi w 2011 roku dołączyła do monakijskiej rodziny królewskiej. Od ponad dekady jest żoną księcia Alberta, który wielokrotnie zdradzał ją z innymi kobietami. Przez nieudany związek była mistrzyni olimpijska została okrzyknięta najsmutniejszą księżną świata.
Niedawno pałac poinformował, że księżna zapadła na tajemniczą chorobę, którą leczono operacyjnie. Miała przebywać w zamkniętym ośrodku w Szwajcarii. Wówczas spekulowano, że przez nieudane małżeństwo nie będzie chciała wracać do kraju.
Wygląda na to, że Charlene zaczyna dochodzić do siebie. Z sobotniego komunikatu mogliśmy się dowiedzieć, że już wróciła do domu i u boku męża oraz dzieci kontynuuje rekonwalescencję.
Następne kilka tygodni powinno pozwolić księżnej Charlene na wzmocnienie zdrowia, zanim stopniowo wznowi swoje oficjalne obowiązki i zobowiązania - czytaliśmy w komunikacie.
Z uwagi na stan księżnej Charlene pałac prosi o uszanowanie prywatności książęcej pary. Żona księcia Alberta potrzebuje spokoju, aby odzyskać pełnię sił.
Aby księżna Charlene mogła w pełni wyzdrowieć, wciąż potrzebuje ciszy i spokoju. Para książęca prosi więc, aby ich życie prywatne nadal było szanowane - czytamy.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.