Więcej aktualnych informacji przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Kilka dni temu wypowiedź Moniki Janowskiej dosłownie zmiażdżyła Karolinę Korwin Piotrowską. Do grona osób krytykujących postawę dziennikarki dołączyła również Aneta Kręglicka. Choć w obszernym poście celebrytka ani razu nie wymieniła jej nazwiska, można domyślać się, kogo najprawdopodobniej miała na myśli.
Pełen mocnych słów post Anety Kręglickiej. Celebrytka rozlicza Karolinę Korwin Piotrowską?
Podobnie jak wielu innych celebrytów, również Aneta Kręglicka była krytykowana swego czasu przez Karolinę Korwin Piotrowską, gdy dziennikarka prowadziła "Magiel towarzyski". Choćby z uwagi na to można przypuszczać, że słowa byłej modelki skierowane były właśnie w jej stronę.
Każdy lub prawie każdy jest w mniejszym, lub większym stopniu hipokrytą. Są jednak wśród nas tacy, których nachodzi refleksja, zwyczajne poczucie winy. Wtedy najczęściej próbujemy się wycofać i naprawić swój błąd […]. Są jednak drudzy, którzy bezrefleksyjnie zapominają, jak to było i wymazują ze swojej pamięci momenty, kiedy wobec innych zachowywali się podle. Za to teraz nas pouczają. Co więcej, piszą wrażliwe książki i stają za tematami, których nigdy nie powinni dotykać - napisała na Instagramie modelka.
Następnie celebrytka wprost napisała, że nie powinno być przyzwolenia na publiczne obrażanie innych osób. Co więcej, Kręglicka zwróciła również uwagę na to, że budowanie własnego wizerunku na hejcie jest niedopuszczalne.
Poniżanie i szydzenie z drugiej osoby jest obrzydliwe, promowanie takich postaw w mediach, dla mnie nie do przyjęcia. Publiczne obrażanie naganne i nieznajdujące żadnego usprawiedliwienia. Na pewno nie z rodzaju: to była tylko ostra krytyka. Budowanie swojej pozycji medialnej na hejcie i wywoływaniu strachu, wpisuje się, niestety, w coraz bardziej powszechną nienawiść, a popularyzowanie takich osób jest niczym innym, jak tym samym wpisywaniem się w tę wstydliwą tendencję.
Na koniec Aneta Kręglicka dodała, że na własnej skórze doświadczyła wielu przykrych i krzywdzących słów.
Jakiś czas temu sama byłam przedmiotem krzywdzącej niczym nieuzasadnionej i zmanipulowanej opinii, nierzetelnie, ale ochoczo komentowanej.
Punktem zapalnym do ostrej dyskusji na temat Karoliny Korwin Piotrowskiej była jej najnowsza książka, w której został poruszony temat znęcania się nad uczniami w szkołach aktorskich. Dziennikarka postanowiła przedstawić obraz środowiska przyzwalającego na ataki.
Celebryci zaczęli zarzucać jej hipokryzję i "lansowanie się na krzywdzie innych". Oprócz Moniki Janowskiej słowa krytyki w stronę dziennikarki wymierzyła również Dorota Zawadzka, która kilka dni temu stwierdziła, że była mobbingowana przez Korwin Piotrowską w pracy, a Katarzyna Dowbor przypomniała sobie, że usłyszała od niej, że nic nie osiągnęła jako dziennikarka.
