• Link został skopiowany

Beata Tadla trafiła do szpitala. Były doniesienia, że dostała zapaści. Syn dziennikarki komentuje stan jej zdrowia

Beata Tadla została przewieziona karetką do szpitala. Syn dziennikarki zdradził, jaki jest obecnie stan jej zdrowia.
Beata Tadla, Jan Kietliński
Instagram/beatatadla, KAPiF

Więcej informacji o życiu prywatnym gwiazd i celebrytów przeczytasz na stronie Gazeta.pl

We wtorek serwis Goniec.pl poinformował, że dzień wcześniej Beata Tadla gorzej poczuła się w pracy, w związku z czym wezwano karetkę. Dziennikarka ponoć dostała zapaści.

Zobacz wideo Beata Tadla o kolegach dziennikarzach: "Nasza branża obfituje w osoby, które nie wiedzą, czym jest kręgosłup moralny"

Beata Tadla trafiła do szpitala. Syn dziennikarki zdradza, jaki jest jej stan zdrowia

Do przykrej sytuacji miało dojść podczas zdjęć realizowanych poza Warszawą. 46-letnia dziennikarka mogła jednak liczyć na pomoc osób, które były z nią na miejscu. Teraz może liczyć na wsparcie syna. Jan Kietliński w rozmowie z serwisem Pudelek.pl zdradził, jak obecnie czuje się jego matka. Odniósł się także do doniesień o zapaści. Z jego słów wynika, że to jednak przepracowanie dało się we znaki dziennikarce.

Wszystko z nią w porządku. Musi po prostu odpoczywać. Była lekko przepracowana i potrzebuje po prostu wakacji! (...) Miała takie objawy. Typowe przy dużym przemęczeniu. Lekarze zalecili odpoczynek, dużo snu, a mama na pewno się zastosowała - zapewnił w rozmowie z serwisem.

W sieci miały pojawić się także doniesienia, że zły stan zdrowia Beaty Tadli spowodowany jest tym, że przyjęła szczepionkę przeciwko COVID-19. Syn dziennikarki stanowczo zaprzeczył.

To totalna bzdura… Chyba każdy o zdrowych zmysłach wie, że nie ma to żadnego związku. Moja mama nie powiedziała oficjalnie, co się wydarzyło, a plotka to plotka. Z antyszczepionkowcami nie można się kłócić, oni żyją w swoim świecie, mają swoje medyczne fakty i autorytety - dodał.

Nie pozostaje nic innego, jak życzyć szybkiego powrotu do zdrowia!

Więcej o: