Więcej na temat rodziny królewskiej znajdziecie na stronie głównej Gazeta.pl
Nadal jest głośno o sprawie związanej z oskarżeniami wystosowanymi przez Virginia Giuffre, która złożyła w sierpniu zeszłego roku pozew przeciw księciu Andrzejowi, twierdząc, że w 2001 roku, gdy miała 17 lat, dopuścił się wykorzystywania seksualnego. Na instagramowym profilu brytyjskiej rodziny królewskiej pojawiło się oficjalne stanowisko Pałacu Buckingham.
Za zgodą i aprobatą królowej Elżbiety II, przywileje wojskowe i patronaty królewskie księcia Yorku zostały zwrócone królowej. Książę Yorku nie będzie pełnił żadnych funkcji publicznych i broni tej sprawy jako osoba prywatna - czytamy.
Virginia Giuffre złożyła w sierpniu 2021 roku pozew przeciw księciu Andrzejowi. Kobieta mówi w nim, że w 2001 roku została przez księcia Andrzeja wykorzystana seksualnie. Virginia Giuffre była jedną z dziewczyn, które otrzymały ofertę pracy od nieżyjącego już amerykańskiego miliardera, Jeffreya Epsteina. Okazało się, że chodzi o wykorzystywanie seksualne przez znanych i wpływowych ludzi z kręgu znajomych biznesmena.
Prawnicy księcia Andrzeja zdecydowali, że powołają się na umowę z 2009 roku, którą kobieta podpisała z miliarderem Jeffreyem Epsteinem i ich zdaniem była postawą do oddalenia pozwu. Sędzia Lewis A. Kaplan nie zgodził się z tym wnioskiem i postanowił kontynuować sprawę. Virginia Giuffre jest zdania, że część nadużyć była związana z handlem jej ciałem i "wypożyczaniem" go innym wpływowym mężczyznom, w tym właśnie księciu Andrzejowi. Syn Elżbiety II zaprzecza jej oskarżeniom i nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Kobieta złożyła pozew cywilny w Nowym Jorku w sierpniu 2021 roku, gdzie podkreśla, że doszło do trzech przypadków wykorzystywania seksualnego przez księcia, co spowodowało uszczerbek na jej zdrowiu psychicznym i fizycznym.