Na temat rodzin królewskich informacje znajdziesz również na Gazeta.pl.
Królowa Letizia, podobnie jak księżna Kate, jest uważana za jedną z lepiej ubranych członkiń rodzin królewskich. Podczas publicznych wydarzeń zarówno jedna, jak i druga stawia na starannie dopasowane do uroczystości stylizacje, choć zdarzają się im również i gorsze modowe wybory. Do takich z pewnością nie należy najnowszy outfit żony króla Filipa VI.
W ostatni poniedziałek 26 października królewska para pojawiła się razem w Madrycie, by wziąć udział w rozdaniu nagród dziennikarskich "Francisco Cerecedo". Wydarzenie odbyło się w Mandarin Oriental Ritz Hotel. Tamtego dnia królowa Letiza po raz kolejny zachwyciła stylizacją wybraną na tę okazję, choć z pozoru całość mogłaby się wydawać nudna. Nic bardziej mylnego.
Ukochana króla Filipa VI od stóp do głów ubrana była w czerń. Miała na sobie szpilki pochodzące od Manolo Blahnika, w których wielokrotnie pokazywała się już wcześniej. W ręku trzymała kopertową torebkę brandu Nina Ricci, do tego dobrała zwisające kolczyki hiszpańskiej marki Tous. Głównym punktem jej stylizacji była natomiast sukienka Boss o długości za kolano. Wrażenie robiła siateczkowa góra kreacji delikatnie odsłaniająca ramiona królowej. Widoczne były również cienkie frędzle, które kończyły się w okolicy pasa.
Członkini hiszpańskiej rodziny królewskiej zdecydowała się na stonowany makijaż. Oczy miała podkreślone połyskującym cieniem oraz brązowymi kreskami na górnej i dolnej powiece. Delikatnie zaznaczyła swoje brwi oraz kości policzkowe, zaś na ustach widoczny był błyszczyk w naturalnym odcieniu.
Królowa Letizia zachwyciła was swoją stylizacją?