Nie żyje Emani Johnson, wokalistka R&B znana publiczności jako Emani 22. 22-letnia gwiazda była znana swojej publiczności głównie z utworów "Feelings" oraz "Close". Jej kariera muzyczna dopiero nabierała rozpędu, cały czas pracowała nad nowymi kawałkami.
W oświadczeniu rodziny dla magazynu "People" czytamy, że śmierć wokalistki nastąpiła na skutek tragicznego wypadku, jaki miał miejsce 11 października. Szczegóły zdarzenia nie są jednak znane - w mediach społecznościowych krążą informacje, jakoby została ofiarą potrącenia, zaś sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia.
Rodzina Emani z ciężkim sercem potwierdza informacje o jej śmierci. Pragną także zaznaczyć, że do końca dzielnie walczyła, a cały zespół medyczny zrobił wszystko, co w jego mocy, aby pomóc jej wrócić do sprawności po tragicznym wypadku, jaki miał miejsce 11 października. Rodzina Emani prosi o uszanowanie jej prywatności w tym trudnym czasie.
Wokalistkę upamiętniła na Instagramie raperka Bhad Barbie, która we wzruszających słowach pożegnała zmarłą koleżankę, zaznaczając, jak dużą była dla niej inspiracją.
Nie wiem nawet, co powiedzieć. Nie wierzę, że to prawda. Spędzałyśmy całe dnie razem. Nauczyłaś mnie tylu rzeczy. Byłaś moją inspiracją (włosy, paznokcie, styl itd.), moją dużą siostrą. Tak bardzo będę za tobą tęsknić.
Do śmierci Emani odniósł się także J Maine - producent muzyczny, z którym pracowała nad wydaną w 2020 roku EP-ką "The Color Red".
Pracowałem z nią nad jej ostatnim projektem "The Color Red". Praca była niesamowicie przyjemna, rozumieliśmy się doskonale. Bardzo mnie boli myśl, że to był ostatni raz, kiedy się z nią widziałem - powiedział magazynowi "People".
Szczegóły dotyczące pogrzebu Emani nie są znane.