Agnieszka Kaczorowska wraca do "mody na brzydotę". "Oto ja bez makijażu i bez filtrów". Internautki zaniemówiły

Agnieszka Kaczorowska wywołała w sieci burzę, publikując post o "modzie na brzydotę". Znów wróciła do tematu.
Agnieszka Kaczorowska na gali Flesz Fashion Night
ONS

Więcej o gwiazdach przeczytacie na stronie głównej Gazeta.pl

Agnieszka Kaczorowska jest bardzo aktywna w sieci. Głównie pisze o macierzyństwie i wychowywaniu dzieci. Chętnie dzieli się też zdjęciami z prywatnego życia. W czerwcu tego roku opublikowała post, który poruszył wiele osób. Pisała, że jest estetką i lubi piękno. W sieci zaś obserwuje "modę na brzydotę", który, w jej mniemaniu, wynika z chęci przeciwstawienia się instagramowym standardom.

Zobacz wideo Agnieszka Kaczorowska tłumaczy się z wpisu o pięknie

Agnieszka Kaczorowska pokazała się bez makijażu

W najnowszym poście na Instagramie Agnieszka Kaczorowska pokazała swoje zdjęcie bez grama makijażu. Od razu zaznaczyła, że dedykuje wpis wszystkim tym, którzy źle zrozumieli jej dawny wpis i między słowami wyczytali, że krytykuje kobiety, które promują naturalne piękno.

Oto ja bez makijażu i bez filtrów. Nie pierwszy i nie ostatni raz tutaj…i ci, którzy obserwują mnie od dawna, dobrze o tym wiedzą. Natomiast dalej pogodna i z uśmiechem na twarzy, co odzwierciedla mój stan ducha.
 
Zrobiłam to zdjęcie z dedykacją dla wszystkich, którzy gdziekolwiek i kiedykolwiek w moich słowach wyczytali, że neguję chodzenie bez makijażu i, że kobieta piękna to tylko ta z makijażem i filtrami – tłumaczy się Kaczorowska.

Pod postem pojawiło się wiele opinii. Większość fanów wybaczyła Agnieszce krytykę naturalnych fotografii oraz związanych z nim ruchem body positive, co nie znaczy, że nie brakuje słów krytyki.

Czytałam twój kontrowersyjny post o brzydocie i powiem ci, że mam wrażenie, że sporo osób nie zrozumiało sensu twojego przekazu. Ja też na początku zareagowałam na kontrowersje wokół całego wpisu, a dopiero później przeczytałam i nic tam nie ma złego - pisze jedna z pań.
Pani Agnieszko, raczej to jednak ten pierwszy raz. Nie pamiętam, że pozowała pani kiedyś na insta bez makijażu lub/i bez filtra - dodaje inna.

Czy waszym zdaniem Agnieszka Kaczorowska powinna nadal tłumaczyć się z "mody na brzydotę" i wracać do momentu, kiedy nadszarpnęła swój wizerunek w mediach?

Więcej o: