W stronę Jakuba Rzeźniczaka internauci w ostatnim czasie nie szczędzą uzasadnionych złośliwości. Wszystko za sprawą medialnego rozstania z Magdaleną Stępień. Modelka w licznych wywiadach podkreślała, że czuje się odrzucona i nie miała do powiedzenia zbyt wiele dobrego na temat związku z piłkarzem. Teraz Jakub dolał oliwy do ognia. Jego odpowiedz na wpis Zbigniewa Bońka, który zamieścił na Twitterze, rozwścieczyła internautów.
Jakub Rzeźniczak ma na koncie sporo nieudanych związków i głośnych rozstań. Ostatnio był w Rzeszowie, gdzie spotkał się z Jarosławem Fojutem, który jest dyrektorem sportowym Stali Rzeszów. Mężczyzna pochwalił się zdjęciem na Twitterze. Na jego wpis zareagował Zbigniew Boniek, który z przekąsem wyśmiał stylizację Rzeźniczaka.
Piłkarz postawił na czerń. Miał ciemną koszulę, marynarkę oraz dopasowane spodnie, które sięgały do kostek. Jakub do zestawu dobrał modne espadryle.
Kuba, co się dzieje, masz wodę w piwnicy? - pytał Zbigniew Boniek.
Piłkarz szybko zareagował na pytanie prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, czym wzburzył internautów. W odpowiedzi nawiązał do płacenia alimentów na dwójkę swoich pociech, Inez oraz Oliwiera, których doczekał się z byłymi partnerkami.
Alimentów tyle, że na spodnie nie starczyło - napisał Rzeźniczak.
Internauci nie pozostawili na nim suchej nitki.
Ciebie bawi życie bez honoru?
Kobieta przeżywa dramat i pewnie przepłakała niejedną noc, a ty sobie jaja robisz?
Dorośnij - czytamy.
Piłkarz próbował wchodzić w dyskusję i internautami i nawet odpisał na komentarz jednego z nich:
Nikt się nie rozstaje, nie ma rozwodów. Same ideały - dodał Jakub.
Po chwili jego odpowiedź do Zbigniewa Bońka zniknęła z serwisu. Jednak jak wiadomo, w internecie nic nie ginie na zawsze.