Kilka dni temu Anna Dec udostępniła na swoim Instagramie tragiczną wiadomość. Dziennikarka stacji TVN poinformowała, że straciła ciążę. Zaapelowała i poprosiła, by nigdy nie spekulować i nie mówić głośno o czyjejś ciąży, dopóki nie ma jej oficjalnego potwierdzenia. Dec postanowiła ponownie zabrać głos i skomentować swoją decyzję o podzieleniu się tą dramatyczną wiadomością publicznie.
Anna Dec opublikowała na swoim InstaStories bardzo długi wpis. Rozpoczęła go od zapewnienia, że nie żałuje decyzji o publicznym potwierdzeniu ciąży. Zrobiła to jednak, ponieważ zmusiły ją do tego okoliczności.
Niczego nie żałuję i nie mam do nikogo pretensji. Informacją o ciąży tak wcześnie podzieliłam się w emocjach, które czuje każda kobieta, kiedy nie wiadomo, jak ktoś się dowiedział i mówi o tym innym, odbierasz gratulacje, słyszysz szepty, zapytania.
Dziennikarka zdradziła, że miała co do tego wątpliwości. Mimo to sama chciała podjąć decyzję, kiedy opowie o swoim stanie.
Mimo że miałam przeczucie, że tym razem może być inaczej, to świadomie podjęłam decyzję o podzieleniu się tym faktem, by zapamiętać to jako życie. Czułam, że może wydarzyć się coś złego. Ale w ten sposób nie chciałam przedłużać zarządzania tak intymną informacją przez innych.
W dalszej części wpisu zwróciła się do innych kobiet, by były silne i nie wstydziły się swoich historii. Dziennikarka chce dodać otuchy tym, których spotkała podobna sytuacja. Całość listu Anny Dec przeczytacie poniżej.
Dziennikarce życzymy dużo siły.