Aleksandra Żebrowska prowadzi konto w mediach społecznościowych z dużą dozą dystansu do siebie i otoczenia. Na Instagramie unika publikowania przerobionych i upiększonych zdjęć. Zazwyczaj zamieszcza ujęcia ze swojego domu i życia w towarzystwie dzieci. Tym razem pokazała zabałaganioną kuchnię, w której sfotografowała nieład tuż przed pójściem spać. Fanki bardzo utożsamiły się z jej podejściem.
Zdjęcie kuchni, choć było "nieinstagramowe", przyciągnęło uwagę. Widać na nim porozstawiane brudne naczynia na szafkach i stole kuchennym. Żona Michała Żebrowskiego z nutą ironii wspomniała, że miała mieć relaksujący rodzinny weekend.
Kuchnia ogarnięta przed spaniem? Nie. Ale czy przynajmniej mieliśmy weekend na luzie, dzieci się fajnie bawiły, grały w gry planszowe bez awantur i wszyscy wreszcie odpoczęliśmy? Też nie - napisała Aleksandra Żebrowska na Instagramie.
Fanki szybko zaczęły utożsamiać się ze zdjęciem kuchni. Wiele z nich przyznało, że ma podobny bałagan, który przy dzieciach tworzy się błyskawicznie. Post Żebrowskiej podniósł je na duchu.
Jak ja lubię tu zaglądać i dowiedzieć się, że ktoś ma podobnie i poprawić sobie humor.
Podobno, kto ma czyste mieszkanie, ma nudne życie.
A właśnie zastanawiałam się, czy posprzątać kuchnię, czy się położyć - decyzja podjęta, dziękuję - skomentowały internautki.
Wiele z nich doceniło dystans i poczucie humoru Żebrowskiej. Fanki widzą w niej zwyczajną kobietę, która zmaga się z codziennymi sytuacjami jako matka i żona, nie upiększając rzeczywistości. W normalnym życiu, poza mediami społecznościowymi, nie wszystko jest idealne, nawet u gwiazd show-biznesu.