Doda od lat chwali się niezależnością i tym, że odkąd zaistniała w show-biznesie dzięki udziałowi w reality show "Bar", samodzielnie kieruje swoją karierą w mediach. Wokalistka zmieniła jednak zdanie i w końcu postanowiła oddać się w ręce specjalisty. Zatrudniła menedżera, który będzie czuwał nad jej artystycznym rozwojem. Kim jest Max Laskowski? Gwiazda poznała go, gdy była jeszcze nastolatką.
Rabczewska opublikowała w mediach społecznościowych post, w którym z dumą przedstawia swojego menedżera.
Kochani, rozpoczyna się nowy, lepszy rozdział mojego życia. Z przyjemnością informuję Was, że po wielu latach bycia własnym menedżerem w końcu ktoś mnie odciąży i to nie byle kto, bo z Maksem znam się od wielu lat - zapowiedziała.
W dalszej części wpisu zdradziła szczegóły relacji z agentem, który od teraz sprawuje pieczę nad jej karierą w mediach. Doda zapowiedziała jednocześnie wielki powrót na scenę muzyczną. W końcu będzie miała czas na komponowanie nowych kawałków.
To on odwoził mnie pociągiem z ramienia Universal Music Polska do Wrocławia do reality show "Bar", kiedy byłam jeszcze nastolatką. Po latach spędzonych w Szwecji wrócił do Polski i stworzył @management4seasons. Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie owocna, a ja będę mogła skupić się już tylko na tworzeniu dla was.
Max Laskowski wraz ze współzałożycielem managementu reprezentują między innymi: Viki Gabor, Martę Gałuszewską czy Olka Sikorę. Współpracowali również z Natalią Kukulską, Patrycją Markowską i zespołem Ich Troje.