Stosunki między księciem Williamem i księciem i Harrym ochłodziły się na długo przed głośnym wywiadem Meghan i Harry'ego, w którym małżonkowie oskarżyli rodzinę królewską o rasizm. Bracia długo ze sobą nie rozmawiali, wyjątkiem był pogrzeb księcia Filipa. Teraz jednak okazuje się, że być może relacje między Williamem i Harrym poprawiły się. Synowie Diany musieli bowiem zadecydować, co zrobić z pamiątkową suknią ślubną swojej matki. Okazuje się, że ta zostanie wystawiona na jednej z królewskich wystaw.
Suknia ślubna księżnej Diany to prawdziwa gratka dla znawców mody. Kreacja zaprojektowana została w tajemnicy przez małżeństwo - Davida i Elizabeth Emanuel. Ozdobiono ją dziesięcioma tysiącami pereł, tren miał prawie osiem metrów długości, a do jej dekoracji użyto także fragmentu koronki, który pochodził z czasów królowej Marii. Teraz każdy będzie mógł zobaczyć suknię na żywo. Książę William i Harry zgodzili się bowiem, by suknia została eksponatem podczas wystawy "Royal Style In The Making". Ta zostanie otwarta 3 czerwca w odrestaurowanej oranżerii zamku Kensington.
Nasza letnia wystawa w pałacu Kensington rzuci światło na niektóre z największych talentów brytyjskiego designu, których praca odegrała kluczową rolę w kształtowaniu tożsamości wizualnej rodziny królewskiej w XX wieku - powiedział Matthew Storey, kurator wystawy w Historic Royal Pałace w rozmowie z "Vanity Fair".
Portal podaje, że specjaliści od królewskiej rodziny pokładają duże nadzieje w owej wystawie. Ta według nich może zapoczątkowywać ocieplenie relacji między braćmi.
To wpłynie na ich relacje - czytamy.
Warto nadmienić, że wystawienie sukni jako eksponatu to dopiero początek nadchodzących działań mających na celu pielęgnowanie pamięci o księżnej Dianie. Bracia mają się spotkać 1 lipca, w rocznicę 60. urodzin swojej matki, by odsłonić tablicę pamiątkową, którą zamówili wspólnie w 2017 roku.