Małgorzata Rozenek - jak co roku - była pierwszą gwiazdą, która pochwaliła się w sieci walentynkowymi prezentami. Radosław Majdan obsypał ją bukietem kwiatów i innymi drobiazgami, które czekały na celebrytkę w łóżku. Niestety, małżeństwo spędziło wieczór osobno, ponieważ "Perfekcyjna" brylowała na konferencji wiosennej ramówki TVN-u. W rozmowie z reporterem Plotka opowiedziała, jak zamierzają odbić sobie ten czas i... wychwaliła męża, jak tylko mogła. Przy okazji wbiła miniszpilę byłym partnerom. Oczywiście wszystko w formie żartu.
Małgorzata Rozenek porównała Radka do byłych partnerów. On będzie w skowronkach, ale inni?
14 lutego pod Warszawą odbyła się konferencja wiosennej ramówki TVN-u. Na imprezie nie mogło zabraknąć Małgorzaty Rozenek, która promowała autorski program - "Rozenek cudnie chudnie". Gwiazda chętnie udzielała wywiadów. W rozmowie z Cezarym Wiśniewskim wyznała, że świętowanie walentynek przełożyła z mężem na noc z 18 na 19 lutego.
Cudownie było mi dzisiaj przyjść do pracy. Wiem, że są walentynki, ale Radosław też pracuje. Cieszę się, że mogę z Wami rozmawiać, bo mam poczucie, że trochę nasza normalność wraca. Radosław, chciałabym powiedzieć, że zaskakuje mnie prezentem, ale to jest dokładnie tak samo co roku, że budzę się z bukietem na twarzy, co jest bardzo miłe. Kocham go za takie celebrowanie takich rzeczy. Wiem, że miłość powinno się okazywać drugiej osobie każdego dnia, ale też każda okazja jest dobra do świętowania i cieszę się, że Radosław o tym pamięta. Ale wiem, że miał większy misterny plan na dzisiejszy wieczór, który po wewnątrzrodzinnych ustaleniach musieliśmy przenieść na noc z czwartku na piątek. Wtedy będzie druga część walentynek.
Małgorzata, podobnie jak każda kobieta, lubi być obdarowywana prezentami. W tej kwestii jej trzeci mąż nie ma sobie równych.
Nie chciałabym, żeby to zabrzmiało jakoś niemiło względem moich byłych partnerów życiowych lub nawet takich krótkotrwałych, ale Radosław jest pierwszym mężczyzną, który trafia ze wszystkimi prezentami. Kocham serial "Przyjaciele" i tam jest taka scena, jak Rachel zbiera paragony, żeby oddać prezenty i wszyscy o tym wiedzą - ja byłam trochę taką osobą. Natomiast Radosław ma w sobie taką niesamowitą skłonność, żeby dokładnie trafiać z prezentami. Mam wrażenie, że dzieje się tak dlatego, ponieważ mnie słucha.
Mamy więc nadzieję, że i dzisiaj Radosław Majdan wręczy żonie prezent, z którego będzie bardzo zadowolona. Liczymy, że pochwali się nim w sieci.
