Trzecia edycja "Dance Dance Dance" już wkrótce pojawi się na antenie TVP. Wiadomo, że premiera jest zaplanowana na przełom lutego i marca. Okazuje się, że doszło do poważnej zmiany. W programie w roli prowadzących nie zobaczymy już Tomasza Kammela i Tamary Gonzalez Perea.
Kilka dni temu poznaliśmy uczestników trzeciej, najnowszej edycji "Dance Dance Dance". Sporą zmianą jest jednak nowa para prowadzących. Od początku emisji widzowie mogli oglądać w tej roli Tomasza Kammela, który z Barbarą Kurdej-Szatana, a następnie Tamarą Gonzalez Perea dbał o atmosferę na planie. Teraz jednak żadne z nich nie pojawi się w programie. Okazuje się, że stacja TVP wprowadziła spore zmiany - najnowszą, trzecią edycję zobaczymy z zupełnie nową porą prowadzących.
Na Instagramie pojawiła się informacja, że już wkrótce miejsce starej ekipy zajmie Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora. O ile poprzednia prowadząca, Tamara jakiś czas temu ogłosiła, że rozstaje się ze stacją w niezbyt przyjemnych okolicznościach, o tyle usunięcie Tomasza Kammela jest tutaj sporym zaskoczeniem. Nic nie wskazywało na to, by miało go zabraknąć w show.
Jego koleżanka otwarcie przyznała, że nie podobała jej się atmosfera panująca na planie "Pytania na śniadanie", poza tym "czuła się terroryzowana", gdy nie chciała zgodzić się na warunki pracy proponowane przez stację. Po takich słowach oczywiste stało się, że Gonzalez Perea już nie wystąpi w żadnym programie w TVP. Nie wiadomo jednak, jakie są powody odsunięcia Tomasza Kammela. Poprosiliśmy dziennikarza o komentarz w tej sprawie, jednak dotychczas nie uzyskaliśmy odpowiedzi.