• Link został skopiowany

"The Voice Senior". Izabela Trojanowska oniemiała, gdy zobaczyła, kto znalazł się na scenie. "Dlaczego ja nic nie wiedziałam?"

Pani Janina Potudin zaśpiewała przed jurorami "The Voice Senior" jeden z przebojów Haliny Kunickiej. Wykonanie nie zachwyciło trenerów na tyle, żeby uczestniczka mogła kontynuować swoją przygodę z show. Dopiero później okazało się, że jest koleżanką Izabeli Trojanowskiej.
Izabela Trojanowska, Janina Potudin
screen TV, Instagram/ @thevoiceseniortvp

Oglądając "The Voice Senior", jesteśmy świadkami wielu wzruszających scen i powrotów do przeszłości. Historie, które przewijają się w programie, potrafią zaskoczyć widzów. Tak też stało się w ostatnim odcinku, kiedy Izabela Trojanowska pisnęła z radości, gdy zobaczyła na scenie swoją koleżankę z dawnych lat. Trenerka była w szoku i żałowała, że nie odwróciła się, by znajoma uczestniczka mogła przejść do drugiego etapu programu. 

Izabela Trojanowska nie poznała koleżanki 

Pani Janina Potudin ma na swoim koncie kilka muzycznych osiągnięć, o czym może świadczyć fakt, że zajęła niegdyś miejsce Ireny Jarockiej w zespole Flotylla. Uczestniczka "The Voice Senior" opowiedziała w programie o swojej przygodzie ze śpiewem i wyznała, że w młodości zakończyła karierę, aby zająć się wychowywaniem dzieci. Teraz postanowiła zawalczyć o swoje marzenia i wziąć udział w programie. Na backstage'u towarzyszyła jej mama Tomka Makowieckiego, pani Bożena. Okazuje się, że to nie jedyna znana postać z otoczenia wokalistki 60+, ponieważ Potudin może pochwalić się również przyjaźnią z Izabelą Trojanowską. 

Janina Potudin 'The Voice Senior'
Janina Potudin 'The Voice Senior'Instagram/ @thevoiceseniortvp'

Pani Janina stanęła na scenie i zaśpiewała utwór "To były piękne dni", jednak nie zdołała obrócić żadnego jurorskiego fotela. Dopiero po występie uczestniczkę zobaczyła Izabela Trojanowska i pisnęła ze zdziwienia i zarazem radości. 

Ninka! Nie poznałam cię po głosie. Dlaczego ja nic nie wiedziałam?

Trenerka w emocjach kontynuowała rozmowę z koleżanką, tłumacząc widzom, skąd zna panią Janinę. 

My z Niną znamy się z Teatru Muzycznego w Gdyni, gdzie razem się uczyłyśmy i występowałyśmy. Jesteś dla mnie wielką niespodzianką. 

Trojanowska zawiodła się na swoim słuchu i była "wściekła, że nie rozpoznała wcześniej przyjaciółki". 

Więcej o: