Michał Kasprzak był jednym z najpopularniejszych aktorów filmów dla dorosłych w Polsce. Ponadto zagrał wiele epizodycznych ról w serialach. Pojawił się jako kurier w "Klanie", oprócz tego zagrał też w m.in. "Na Wspólnej", "M jak miłość" czy "Prosto w serce". Widzowie mogą go kojarzyć też z produkcji "Ukryta prawda".
Dodajmy, że Michał Kasprzak zagrał też w filmie "Dziewczyny z Dubaju" produkowanym przez Dorotę (Dodę) Rabczewską. Aktor posiadał wykształcenie zawodowe, ukończył Warszawską Szkołę Filmową. Znany był jako Toxic Fucker.
Toxic Fucker zmarł 30 października, miał 35 lat. O śmierci aktora poinformował producent polskich filmów dla dorosłych.
Na co dzień dostarczamy Wam rozrywki, ale nawet w świecie rozrywki bywają takie chwile, że można tylko płakać. Żegnaj, Przyjacielu... - napisał.
Przyny śmierci nie były dotychczas znane. Teraz na jaw wychodzą nowe fakty. Jak dowiedział się "Fakt", w prokuraturze toczy się obecnie śledztwo w sprawie "nieumyślnego spowodowania śmierci" aktora. Póki co nikt nie usłyszał jeszcze zarzutów. Przypomnijmy, że ciało mężczyzny zostało znalezione w mieszkaniu na warszawskiej Pradze.
Za nieoficjalną przyczynę zgonu podano zażycie substancji psychoaktywnych. Aby oficjalnie to potwierdzić, potrzebne są analizy medyków sądowych. Jak czytamy w "Fakcie", na opinię biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej WUM będzie trzeba zaczekać jeszcze około 2-3 miesięcy. Śledztwo zostało wszczęte 30 października z artykułu 155 Kodeksu karnego.