Dla Edyty Zając 2020 rok jest bardzo przełomowy. Kilka miesięcy temu rozwiodła się z Jakubem Rzeźniczakiem, a pod koniec października zwyciężyła jedenastą edycję programu "Taniec z Gwiazdami", mierząc się w finale z Julią Wieniawą. Choć zdania widzów na temat słuszności werdyktu są podzielone, trzeba przyznać, że udział w tanecznym show z pewnością przyniósł Edycie ogromną popularność. Wcześniej kojarzona była głównie ze związku z popularnym piłkarzem oraz z konkursów piękności, bowiem w 2014 roku dotarła do finału wyborów Miss Polonia. Zając od wielu lat zajmuje się również modelingiem, a swoją karierę w tej branży rozpoczęła jako młodziutka dziewczyna. Celebrytka postanowiła powspominać dawne czasy i udostępniła na Instagramie zdjęcia z pierwszych profesjonalnych sesji zdjęciowych. Na jednej z fotografii trudno rozpoznać jej twarz.
Na profilu modelki w mediach społecznościowych pojawiły się archiwalne fotografie. Edyta miała na nich jedynie szesnaście lat i była na początku kariery w branży modelingowej. Z podpisu Zając wynika, że udostępnione przez nią na InstaStories zdjęcia są efektami jednej z pierwszych sesji.
Szesnaście lat. Jedna z pierwszych moich sesji zdjęciowych w Mediolanie - czytamy na profilu zwyciężczyni "TzG".
Na powyższej fotografii Edyta miała zaledwie szesnaście lat, a wygląda o wiele dojrzalej niż aktualnie. Na pierwszy rzut oka trudno rozpoznać w przedstawionej młodej dziewczynie popularną dziś modelkę. Według internautów nie zmieniło się jedynie to, że Zając w każdym wydaniu wyglądała i nadal wygląda atrakcyjnie.
Nasza zwyciężczyni. Zawsze była piękna - piszą w komentarzach fani "Tańca z Gwiazdami".
Zgadzacie się z sympatykami byłej żony Jakuba Rzeźniczaka?