W sierpniu media obiegła informacja, że Agnieszka Woźniak-Starak sprzedaje budynek, w którym miała urządzić z mężem ekskluzywny hotel ze spa. Dwór w Stachowiźnie na Mazurach, który dostała od Piotra Woźniaka-Staraka jako jeden z prezentów ślubnych, wymaga kapitalnego remontu. Zabytkowy obiekt z XIX wieku wystawiono na sprzedaż za jedyne 289 tysięcy złotych. Niska cena obiektu wynikała z problemów związanych z konserwacją budynku, która musi być przeprowadzona pod okiem konserwatora zabytków. Dworek niestety odstraszał potencjalnych nabywców.
Jak donosi "Super Express", dziennikarka po długich poszukiwaniach znalazła wreszcie kupca, jednak transakcja najprawdopodobniej nie dojdzie do skutku. Zainteresowany obiektem Francuz z powodu koronawirusa nie może przyjechać do Polski i dopełnić formalności notarialnych. Zdjęcia budynku prawdopodobnie kolejny raz pojawią się w sekcji "na sprzedaż":
Agencja, która wystawiła dworek na sprzedaż, była już umówiona z mężczyzną na pierwsze oglądanie. Niestety, z powodu koronawirusa Francuz nie może przylecieć do Polski. Jak na razie poprosił o rezerwację. Jednak po 20 października nieruchomość znowu trafi na stronę agencji i każdy będzie mógł ją kupić - czytamy na łamach tabloidu.
Wierzymy, że już niedługo zabytkowy dworek odzyska swój dawny blask.